Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 14 Feb 2022 23:16:04 +0100
doszła do mnie wiadomość <620ad4a4$0$6637$65785112@news.neostrada.pl>
od Roman Tyczka <romantyczka@hate.you.spammer> :
>On 14.02.2022 19:36, ansajawruk@polbox.com wrote:
>>> Spoko, ja w miarę kumaty, nie trzeba jak do krowy (choć ta w sumie też
>>> nie głupia). Cały ten mój wpis rzuca ogólne pytanie czy nie jesteśmy
>>> dymani tymi parametrami TBW itd. Bo wszak, chyba nie zaprzeczysz, nikt w
>>> warunkach domowych dysku systematycznie nie zapisuje od pierwszej do
>>> ostatniej komórki, i tak w kółko. W praktyce 90% plików jest wrzucana
>>> przy instalacji systemu i leży tam latami, a w ruchu jest parę procent i
>>> te parę procent dostaje ostro w dupę od cache/swapa/logów systemowych.
>>> Co to oznacza w praktyce? Że dysk, który jest zapełniony w 80% lub
>>> więcej zdechnie w krótkim czasie bezwarunkowo. Chyba, że będziemy go
>>> całego zgrywać, czyścić, trimować i od nowa stawiać system co parę m-cy
>>> - absurd. To jest po prostu zwykłe walenie po rogach.
>>> Wydaje mi się, że tu brakuje jednej prostej rzeczy. Softwaru, który
>>> podobnie jak defragmentator HDD, raz na jakiś czas "zamiesza" blokami na
>>> dysku przerzucając je z miejsca obciążonego do miejsca mało
>>> użytkowanego. Taki soft pracowałby sobie w tle i by często dręczone
>>> bloki "zamieniał" z blokami od dawna nietykanymi, przezroczyście dla SO,
>>> tak, żeby nie było tego widać. To imho powinien robić firmware dysku,
>>> czemu nie robi nie mam pojęcia. Wtedy nie trzeba by było trzymać 30%
>>> wolnego miejsca a raz w roku robić trimowej czystki.
>>
>> Alesz firmware dysku potrafi tak robić, o ile ma zaimplementowane
>> odpowiednie procedury(wear leveling static/dynamic i wiele odmian).
>> Domowe dyski mają być tanie, a profesionelne muszą czymś się od nich
>> różnić, zobacz sobie ile OP mają profesjonalne dyski, 30% i więcej(za
>> wyjątkiem, chyba, Optane, te zdaje się nie potrzebują OP).
>
>Co to jest OP?
Over provisioning.
>
>>> Nie sądzisz że to jest patologia? Mam co pół roku tracić pół dnia na
>>> pałowanie z dyskiem, bo inaczej padnie? A kto mi za te pół dnia zapłaci?
>>> Producent dysku?
>>> No offense, to nie do Ciebie żal czy zarzut, tylko do technologii,
>>> marketingu i ściemy.
>>
>> Zawsze możesz kupić dysk 2x większy i spartycjonować tylko połowę,
>
>Ty tak serio?
>Mam kupić auto z silnikiem 4000 ccm i jeździć 70 km/h, to wtedy będzie git?
Owszem, serio, jeśli nie 2x większy, to można wymusić OP na poziomie
30% w postaci niespartycjonowanego miejsca.
>> ale to nie załatwi sprawy do końca, bo dyski profesjonalne mają
>> selekcjonowane komponenty i dużo lepsze płytki drukowane, lepsze
>> spoiwo i zabezpieczenia przed zanikiem zasilania oraz specjalny
>> firmware, dający sobie radę w sytuacjach awaryjnych.
>> Coś za coś.
>
>Nie wiem o czym piszesz. Jakie spoiwo? Jakie zabezpieczenia przed
>zanikiem zasilania? Ja chcę dysk, który umie obsłużyć zapis danych, nic
>więcej, niż zapis bajtów na dysku.... czy wymagam za dużo jak na dysk?
Dyski do zastosowań prof mają lepsze komponenty, więc nie padną tak
szybko, jak konsumenckie.
>> Wygląda na to, że najlepiej Optane kupić, ale to może sporo
>> kosztować(Intel olał rynek konsumencki).
>
>A co takiego ten Optane oferuje? Bo nie wynika to z Twojego postu wprost.
Endurance, typowy SSD ma mniej niż 1 DWPD, podczas gdy Optane ma nawet
więcej niż 100 DWDP(Disk Write Per Day - 1 DWDP to zapis danych
równych pojemności całego dysku dziennie).
Sumaryczne TBW dla Optane to nawet setki petabajtów, nie do zaorania.
Intel olał rynek konsumencki, cena Optane powala:
https://www.esus-it.pl/search.php?text=optane
--
Szwambuł Trantiputl
Inter stercus/faeces et urinam nascimur
Rodzimy się między łajnem i uryną
|