Autor: Jacek Osiecki (joshua_at_ceti.pl)
Data: Sat 28 Oct 2000 - 02:43:11 MET DST
Dnia Thu, 26 Oct 2000 14:20:48 +0200, Radosław Tatarczak napisał(a):
>Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua_at_ceti.pl> napisał w wiadomości
>> >Ostatnioto AMD ma mocniejsze poparcie obecnie, zgadnij kto pisze
>> >oprogramowanie dla nadchodzacego K8?
>> Nie wiem, wiem za to że w Crusoe maczał palce sam Linus :)
>Pisze S.u.S.e wraz z konsorcjum kilku innych firm. A co do Crusoe, to nie
>wiem przypadkiem czy Linus nie byl raczej gwiazda medialna i mial napedzac
>zainteresowanie:)) Ale trzymam kciuki za nich, kolejny skuteczny atak na
>monopoliste;)
Też podejrzewam, że Linus tam raczej jest "gwiazdą medialną", choć z drugiej
strony nie jest to głupi gość :) i ze względu na specyfikę budowy Crusoe
mógłby mieć tam conieco do powiedzenia...
A co do S.u.S.e., to jakoś niespecjalnie to do mnie przemawia. Tutaj to już
jest typowe uprzedzenie, poniekąd zresztą uzasadnione: ich pakiety źródłowe
(src.rpm) były wyjątkowo niechlujne i bałaganiarskie, dobremu redhatowcowi
włosy stawały dęba, a developerzy PLD dostawali palpitacji na widok
suse-owskich .spec-ów... :)
>> Oby Transmeta nie została przez kogoś zjedzona. Już jej obecne procesory
>> zapowiadają się doskonale - jak dobrze pójdzie, to w notebookach nie
>> spotkamy innych procków niż Crusoe :)
>Coz AMD juz ostrzy sobie zeby na ten lakomy kasek, ciekawe dlaczego nie
>Intel?:) Moze skonczy sie wymiana technologii, to bedzie chyba najlepsze
>wyjscie:)
Nie wiem, czy Transmeta potrzebuje jakiegoś "opiekuna". Bo skoro potrafili
zrobić takiego Crusoe, to żadne marketingowe chwyty nie uratują konkurencji
przed eksmisją ze świata mobile pc :)
>> >Tak jak mowilem z tej walki wyjdzie tylko jeden zwyciezca, mam nadzieje
>> >ze bedzie sie nazywal K8 ;)
>> A ja mam nadzieję, że nie.
>To nie tak nie chodzi mi o nowego monopoliste bowiem Intel jest nadal 4
>razy wiekszy i AMD nie ma szans na monopolizacje, nie zapomnij ze Intel
>jest gigantem takze w sprzecie sieciowym itp. Stac go wiec na dluga
>rywalizacje.
Tak - ale rzecz w tym, że w pewnym momencie AMD i Intel podadzą sobie
dłonie, podzielą rynek "ja pół, Ty pół, pozostali pół :)" i skończy się
męcząca dla producentów walka o niższe ceny.
>> Hmm... imho bzdura. Cena produkcji jest znikoma przy cenie rynkowej
>> procesora. Kosztuje nie wytworzenie, ale zaprojektowanie i przygotowanie
>> linii produkcyjnej.
>Pomysl zanim napiszesz:)
Pomyślałem.
>Bowiem koszty zaprojektowania i przyg. linii sa i u AMD i u Intela
>niewatpliwie podobne, wiec smialo mozna uznac je za constans, a wiec o
>roznicy w cenie decyduje w uproszczeniu uzysk z wafla.
Zgadza się...
>U Intela koszty produkcji Cela i PIII sa bardzo podobne, a Duron ma
>znacznie mniejsza strukture i jego koszt produkcji i uzysk z wafla sa
>znacznie mniejsze niz u Celka.
Dobra. Niech będą 100% wyższe. Wtedy wyprodukowanie jednego Durona do 2USD,
a celka - 4USD. :)
Nadal twierdzę, że nie ma to absolutnie _żadnego_ wpływu na cenę celerona.
Ta jest ustalona na swoim poziomie dlatego, że ludzie mimo to celerony
kupują.
>Co tu duzo mowic Celeron jest troche przypadkowym tworem a Duron znacznie
>bardziej przemyslanym tzn mniejsze koszty produkcji przy znacznie wiekszej
>wydajnosci.
Powtarzam: jednostkowe koszty produkcji są pomijalne przy cenie rynkowej
procesora.
Przy celeronie/PIII wyższe mogą być ew. koszty amortyzacji badań i budowy
linii produkcyjnych.
Pamiętaj, że w obecnych czasach koszty wytworzenia produktu w branży
elektronicznej (i nie tylko - chodzi o większość zaawansowanych technologii)
są znacznie niższe od wyznaczanej później jego ceny. Największy udział w
cenie mają natomiast wszelkiego rodzaju patenty i koszty zaprojektowania
produktu. Wyprodukowanie takiego Erricsona T28s to kilkanaście baksów, a w
salonach kosztuje sobie te kilka tysięcy PLN...
>> >-trzymanie sie szyny 66 mhz w Celku
>> Tak najłatwiej Intelowi jest utrzymać różnicę między PIII a celeronem. Ten
>> drugi jest po prostu wyrobem "marketingowym": ponieważ nie chce się obniżać
>> ceny "dobrego, ale drogiego" produktu, robi się bliźniaczą jednostkę, lekko
>> okrojoną i znacznie tańszą.
>W cenie tak, ale nie w kosztach produkcji!!! Sam chyba przyznasz ze to
>absurd, szczegolnie przy latwym podkrecaniu Celerona do 100 mhz:) Dla
>mnie to purnonsens;)
Podkręcanie? Nie zapominaj, że indywidualni użytkownicy to płotki. Wielu z
nich to typowi klienci "markowego" Optimusa i tego typu firm, którzy boją
się odłączyć klawiaturę, przy przypadkowym wejściu do BIOSu wyłączają
komputer i dzwonią do serwisu, a na myśl o otwarciu obudowy robi im się
słabo.
A i tak większość rynku PC to firmy. Tam nikt nie kupuje słabszego procesora
w celu podkręcenia - bo szkoda na to czasu! Żaden "informatyk zakładowy" nie
chce ryzykować, że potem komputer pani Jadzi będzie się bez widocznych
przyczyn wieszał, że o serwerze nie wspomnę...
>> >-trzymanie sie Rambusa
>> Tu pewnie trzymają ich umowy z producentem Rambus'ów. Ktoś ewidentnie dał
>> ciała, uznając Rambus za partnera strategicznego.
>Czyli przyznajesz mi racje?:) Ktos w Intelu "pomyslal":)))
Tak to już jest, że wtopy ze "złymi" kontraktami czy klientami się niestety
zdarzają :)
>> >-problemy z PIV
>> ?
>Np przesuwanie premiery, problemy z Tehama i predkoscia P4, mglista polityka
>co do przyszlosci tej konstrukcji. prawdopodobnie tylko pol roku,
No fakt. Ale nic ich nie goni - jak na razie...
>a potem znowu zmiana i chipsetu i nozek:)))
Zobaczymy :)
>> >-nowe chipsety znacznie gorsze od Bx-a, a Via nie czeka
>> i815 już nie jest "znacznie gorszy od Bx-a". Inna sprawa, że nie jest to
>> też jakiś porażający skok jakościowy :)
>W tej branzy jesli nie jestes do przodu jestes do tylu:)) Z tym napewno sie
>zgodzisz, ze kolejne chipsety Via sa coraz doskonalsze i jesli Apollo266
>okaze sie conajmniej tak dobry jak KT133 to Intel bedzie mial jeszcze
>wieksze problemy:)
Ja pisałem tylko o i815. Ten nie jest już gorszy od BX-a, choć nie miażdzy
go swoimi możliwościami (a powinien - jest to parę generacji).
>> >- absurdalne ceny PIII
>> Jak już kiedyś ktoś mądry powiedział: "jeśli coś się sprzedaje po jakiejś
>> cenie, to znaczy że cena jest odpowiednia" :)
>A wiec TPSA robi dobrze, skoro sie sprzedaje to ceny sa ok;))) A sprzedaz
>Intela to takze wynik kontaktow z firmami typu Dell, ale to tez sie
>zmienia:))
Pamiętaj - dobro klientów (czyli niskie ceny i duża konkurencja) _zawsze_
jest w konflikcie z interesami producenta. I skoro ludzie korzystają z TPSA
i nie przechodzą masowo do Netii (nawet tam, gdzie mogą), to znaczy że
marketing w TPSA jest po prostu dobry.
>> >-lipa pod nazwa PIII 1,13 ghz:)
>> Proszę wysokiego sądu, oskarżyciel się powtarza :)
>Ok trafia to do dzialu lipne premiery:)))
:)
>> Ale nie zmienia to faktu, że tutaj Intel postąpił słusznie (jeśli wziąć
>> pod uwagę jego interesy).
>Krotkoterminowo moze tak, ale dlugoterminowo to spory blad:)
Nie sądzę. Nie ma tu mowy o "długoterminowo" - bo można by tak mówić, gdyby
Intel miał zamiar przerzucić się tylko na produkcję chipsetów. Ponieważ jest
to, mimo wszystko, jego poboczna działalność (nawet wobec rynku procesorów),
to na tej operacji Intel tylko zyskał. Co, oczywiście, wcale nie musi się
podobać klientom (i się nie podoba - również mnie :)
>> Co do voodoo: v5 5500 jest jednak czymś nowym. Choćby VSAA bez zauważalnej
>> utraty wydajności (w przeciwieństwie do GeForce II GTS)...
>Schizofreniczna sytuacja, sam uzywajac VooDoo musza krytykowac 3dfx:)
Ja też mam v3-3k i nie próbuję nawet bronić tego produktu czy jego producenta.
Ale bardzo duża część głosów przeciwko 3dfx wynika tylko z tego, że to
obecnie modne pisać "3dfx sucks, nvidia rulez".
>Ale FSAA dziala znosnie przy 800x600 i nie wyzej, v5 jest jak PIII Cumaine,
>dobre ale rok temu;)
800x600 i FSAA dają znacznie lepszy efekt niż 1024x768 bez VSAA...
przynajmniej takie są moje odczucia (ze screenshotów).
>> Zobaczymy, czy ten nowy chipset wyjdzie 3dfx-owy tak dobrze, jak
>> przewidują. No i czy uda im się wypuścić go we właściwym momencie, a nie
>> rok po czasie :)
>Oby, bo ostanie ceny Nvidii powalaja;))
Dokładnie. Jeszcze rok temu uważałem, że to chore wypuszczać kartę do gier
za 1000PLN... Teraz to w ogóle jest już paranoja :(
Pozdruffka,
-- | Jacek Osiecki Kraków, tel. (012)-645 57 87 | |mailto:joshua_at_ceti.pl http://www.joshua.radzisz.krakow.pl/ |
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:48:35 MET DST