>>Wszyscy skupili się na bezpośrednim przepływie prądu przez ciało, a nie
>>pomyśleli o groźnym wpływie prądu przepływającego w pobliżu ciała. Ciekawe
>>jaki prąd przepłynął przez bransoletę? Parędziesiąt amper mogło być.
>
> Nieistotne. Na liniach energetycznych ptaki siadają. I co? I nic.
> Prąd przepłynął także po powierzchni ciała i to dało efekt jaki
> opisałeś. Albo po prostu branzoletka się rozgrzała i konwencjonalnie cię
> sparzyła.
W moim przypadku znaczenie miała moc jaka wydzieliła się w postaci ciepła na
oporności bransoletki.
Przepływ prądu po powierzchni ciała był tak mały, że do pominięcia. Za to
przepływ energii cieplnej z metalu, duży.
A więc znaczenie miała wielkość prądu jaki przepłynął i związana z nim
energia. Prąd był duży mimo stosunkowo małego napięcia.
W przypadku ptaków jest inaczej. Prąd przepływający przez przewody wysokiego
napięcia jest stosunkowo mały i na małej oporności przewodów powoduje małe
straty cieplne. Więc ptakom przegrzanie nie grozi.
Received on Fri Jan 15 14:05:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 15 Jan 2010 - 14:51:04 MET