Re: czy kto? ma zbedne stare klawiatury ps2 ?

Autor: bagno <bagno_at_o2.pl>
Data: Tue 05 Jan 2010 - 16:56:29 MET
Message-ID: <hhvngq$glr$1@inews.gazeta.pl>

Uzytkownik "Szymon von Ulezalka" <sz.gruszczynski@googlemail.com> napisal w
wiadomosci
news:d1f890de-a1d2-456a-8463-781ab2a316cc@j19g2000yqk.googlegroups.com...
>> To chyba inne narody daly sie wkrecic w kastrowanie filmow z oryginalnych
>> glosow aktorow i wstawianie jakiegos piskliwego dziadostwa.
>
> racja. ja tez uwielbiam podziwiac oryginalna sciezke dzwiekowa
> przykryta lektorem (mowimy o tv, nie od np dvd).

Z lektorem jest srednio fajnie ale z dubbingiem jest tragicznie. Nie da sie
tego
ogladac i koniec.

>> Odpowiednie
>> wypowiadanie kwestii to jest element gry aktorskiej i nie zycze sobie
>> zeby
>> ktos mi te dialogi podmienial na jakis amatorski szmelc. Rownie dobrze
>> moznaby
>> chyba wyciac z obrazu twarze aktorow i wstawic mordy braci Mroczkow.
>
> jasne. bo przeciez sredniej jakosci dubbing jest duzo gorszy od
> lektora. ta, jasne...

Bez porownania gorszy. Chyba, ze do tej pory nie slyszalem tego "sredniej
jakosci dubbingu" tylko same fatalnej jakosci.

>> Jedyne co mozna po ludzki zdubbingowac to chyba wlasnie bajki. Oczywiscie
>> tylko animowane.
>
> Dobry/bardzo dobry dubbing jest cholernie trudny do zrobienia- a wiec
> i drogi. Lektor jest tani. Napisy sa jeszcze tansze, ale polanalfabeci
> by sie burzyli (pomijajac ludzi ktorzy np nie sa w stanie czytac bo sa
> slepi etc- ale takowych jest mniejszosc jakby nie patrzec).

Chetnie bym zobaczyl jakis film z dobrym dubbingiem. Ale nie animowany.
Received on Tue Jan 5 17:00:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Jan 2010 - 17:51:01 MET