Re: Acer'y w Biedronce [OT]

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Sun 04 Jan 2009 - 12:41:10 MET
Message-ID: <slrngm182m.rfs.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Radosław Sokół"
>> Zaraz, ale nie wszystkie programy uruchamiane są z podwyższonymi
>> uprawnieniami.
>Ale można z wirusa uruchomić ten sam program, którego przed
>chwilą używał sam użytkownik, i za jego pomocą namieszać.

O ile mnie starcza pamięć nie myli, to nie. Ale musiałbym sprawdzić.

>>> W 2000 roku miałeś w zwykłym biurkowym komputerze 1 GiB
>>> RAMu i 2 CPU? :) To fajnie, bo ja wtedy chyba jeszcze je-
>>> chałem na K6-2 500 MHz z 256 MiB RAMu ;)
>> A kto powiedział, że w biurkowym?
>Windows Vista jest systemem biurkowym.

No i? Tu nie chodzi o marketing, tylko technikalia.

>>> Ja się czasem zastanawiam, czy system operacyjny *bez swapo-
>>> wania* (w ogóle, wczytujący całe EXEki do RAMu od razu po
>>> uruchomieniu nawet) nie byłby dzisiaj lepszym rozwiązaniem
>>> od klasycznego systemu page-on-demand.
>> Znaczy, wracamy do spectruma łupanego?
>Nie. Do czegoś w stylu Windows 3.x czy OS/2 1.x, to znaczy
>ładowania modułów programów segmentami, a nie stronami.
>I do trzymania danych w pamięci RAM, a nie gdziekolwiek
>popadnie. W imię szybszej pracy i wymuszenia "albo piszesz
>oszczędny program i działa piorunująco szybko, albo piszesz
>badziewie i zamiast rzęzić dyskiem wyleci on z komunikatem
>'out of memory'".

Czyli bezsensowne marnowanie pamięci. Owszem, dobrze byłoby mieć
możliwość ustawić "tego procesu nie swapuj, co by się nie działo", ale
przecież nie będę trzymał na stałe w pamięci demona, który się budzi raz
na tydzień.

>> (żeby nie było - ja nie twierdzę, że priorytety dla I/O są złym
>> rozwiązaniem, ale akurat to jest IMHO dużo istotniejsze w zastosowaniu
>> serwerowym niż desktopowym).
>Ja bym właśnie uważał, że na odwrót. W serwerze można dołożyć
>dysków, zastosować macierz i tak dalej.

Ale serwer działać musi i tyle. Serwer jest właśnie po to, żeby wiele
rzeczy na nim chodziło jednocześnie. Nawet niech będzie to tylko jeden
demon SMB z zylionem użytkowników usiłujących uzyskać dostęp do wielu
różnych rzeczy jednocześnie.

>Inna sprawa, że priorytety we/wy i spekulatywne odczytywanie
>z wyprzedzeniem staną się prawie całkowicie zbędnymi mechaniz-
>mami w momencie masowego upowszechnienia się dysków SSD.

Pożyjemy, zobaczymy.

-- 
\------------------------/ Ultimate  office  automation: networked cof-
|  Kruk@epsilon.eu.org   | fee.
| http://epsilon.eu.org/ | 
/------------------------\ 
Received on Sun Jan 4 12:45:11 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 04 Jan 2009 - 12:51:02 MET