Penguin napisał(a):
> nie chce robic tu za specjaliste, ale swego czasu uzywalem karty
> rozszerzen (na pci), ktora powodowala - ale 100% celowo- taki efekt.
>
> klient w kafejce internetowej mogl wykasowac caly dysk, poinstalowac
> linuxy, inne partycje, sciagnac miliony nielegalnych plikow itp itd.
> wystarczy wcisnac reset i zawsze dysk i rozklad partycji jest taki
> sam, jakby wogule nic sie nie stalo (choc mozna bylo ustawic takie
> zabezpieczenie np. na tylko jedna partycja).
Nie ze mną takie numery. ;]
> moze rada bedzie malo ciekawa, ale wez otworz obudowe
No jest mało ciekawa i awykonalna. Obudowa leży pół metra obok od
jakiegoś czasu. ;]
> i sprawdz, czy aby w jakims gniezdzie rozszerzen nie ma jakiejs
> dziwnej niby nie podpietej do niczego karty.
Nie podpięta do niczego jest sieciówka, ale zdecydowanie nie jest ona
"dziwna". Zresztą AFAIR sam ją do tego kompa wkładałem ze 3 lata temu. ;]
-- Pozdrawiam ArcziReceived on Fri Apr 6 01:15:11 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Apr 2007 - 01:51:04 MET DST