Skrzekacz napisał(a):
> Rzeczywiście wszytskiemu winny zasilacz. Udało mi się załatwić na
> przetestowanie inny i wszystko jak reką odjął.
Dlatego warto inwestować w dobre zasilacze.
> kogoś kto mi to wymieni (No chyba, że koleś od naprawy RTV sobie z tym
> poradzi).
Powinien. Płyta główna komputera wcale nie jest dużo bardziej
skomplikowana niż płyta główna telewizora. Ważne tylko, by jej
nie przegrzał za bardzo -- płyty komputerów są wielowarstwowe.
> Jak są tylko nieznacznie wybrzuszone to czy na nowym zasilaczu nie moga
> pracować dalej ?
Jakiś czas można, ale radzę nie zapomnieć o tym i w ciągu paru
miesięcy coś z tym zrobić, a w międzyczasie monitorować stan
kondensatorów. Takie coś może skończyć się trwałym uszkodzeniem
płyty i procesora -- czyli oszczędność kilkudziesięciu złotych
skończy się stratą idącą w setki złotych.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Tue Mar 13 14:30:05 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 13 Mar 2007 - 14:51:09 MET