Re: nowy czy uzywany laptop?

Autor: Przemysław Bernat <pbernat_at_polbox.com>
Data: Sun 02 Oct 2005 - 13:23:08 MET DST
Message-ID: <1wuccxpx75ltu$.1lefjoek5pgdw$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Sun, 2 Oct 2005 01:25:50 +0200, Markus Sprungk napisał(a):

> Mylisz pojęcia. Co innego serwis Acera a co innego dostępność akcesoriów u
> resellerów. Wskaż mi analogiczną sytuację do Della

Pisałeś:

> Bardzo śmieszne. Nie dalej jak trzy dni temu był u mnie klient, który
> *rozpaczliwie* szuka części do Della i jakoś biedaczysko nigdzie nie może
> niczego dostać bo nikt takich części nie prowadzi

Jakie akcesoria? Szuka części.
 
>> Dell na gwarancji ma on-site, next bussines day. Naprawa, nie reakcja.
>
> W Polsce czy w Stanach? :)

Pisałem o Chałupach. Tych na Półwyspie Helskim, nie tych stanie Ohio :-)
 
>> Rozumiesz? Siedzi sobie facet na plaży w Chałupach, pada mu taki Latitude,
>> dzwoni do Dell'a i następnego dnia przyjeżdża serwis i naprawia na miejscu.
>
>
> Chyba nie piszesz o Polsce :)

Polsce! Trudne do uwierzenia, co?

> Wszelkie przesyłki do serwisu są ubezpieczone. Jakieś pytania? Poza tym jak
> można źle zapakować laptopa w fabrycznym_opakowaniu?

Ale wyjaśnianie sprawy z firmą kurierską zostaje człowiekowi, który wysłał
sprzęt. Pisanie reklamacji i cały ten cyrk.
Co do fabrycznego opakowania: to już jest patologia, by przez okres
gwarancji trzymać opakowania do posiadanego sprzętu. Trzebaby jakiś magazyn
na to wynająć. I rozumiem, że kupno sprzetu używanego z ważną gwarancją,
ale bez kartonu skutkuje utratą gwaracji? Bo mieszkając w Szczecinie nie
masz jak wysłać - chyba, że na włane ryzyko, a dwukrotna wycieczka do
najbliższego serwisu może kosztować więcej niż sam sprzęt.

>>To on będzie wszystkiego dochodził od firmy
>> kurierskiej. Jak sam nadam paczkę, to później sam będę musiał pisac pisma z
>> reklamacjami i wojować z firmą kurierską.
>
> Podaj przynajmniej jeden przykład takiego zdarzenia :)

Nikt nie okrada transportów? Samochody nie mają wypadków? Codziennie gdzieś
do kogoś nie dociera paczka, lub dociera uszkodzona.

> Źle się domyślasz. Napisałem wyraźnie, że szukał *akcesoriów*

Napisałeś części. Szukał ich rozpaczliwie. Czytaj co piszesz.

> Równie dobrze można olać przereklamowanego Della i kupić coś do czego są
> akcesoria w powszechnym obrocie

Jakich to akcesoriów tak ciągle ludziom brakuje. Stacji dokujących,
dedykowanych rozszerzeń, baterii? Bo pamięci, karty miniPCI nie mówiąc o
torbach, klawiaturach czy kartach PCMCIA to są takie same jak u każdego
innego producenta.

> Laik nie kupuje żadnego Della, tylko sprzęt dostępny powszechnie na rynku
> Polskim, który ma polską gwarancję i opiekę sprzedawcy

Dell też ma Polską gwarancję i opiekę sprzedawcy. Nie jest tylko
sprzedawany w MM - coż trudno, taka polityka producenta. Jak jest kupiony
jako używany, to ma taką samą gwarancję jak używany sprzęt każdego innego
producenta.
Nie przekonamy się wzajemnie. Zawsze jedni będą woleli nową Fabię z salonu
z szybami na korbkę i "dynamicznym" silnikiem HTP, będącym rozwinięciem
sprawdzonej konstrukcji znanej ze Skody 105. Inni za takie same pieniądze
kupią używaną Toyotę Avensis. Mimo, że Toyota może być bita, czy zajeżdżona
i części nie mozna kupić od ręki w każdej większej mieścinie. Każdy robi
jak uważa, ale twierdzenie, że Dell to straszna egzotyka i nic nie można do
niego zdobyć to przesada.

-- 
Pozdr.
Przemek
Received on Sun Oct 2 13:25:12 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 02 Oct 2005 - 13:51:01 MET DST