Co za kila w tej firmie sie dzieje - LUDZIE.
To wola o pomste do nieba - zwrocilem im plyte glowna, ktora posmigala u
mnie tydzien. Cezkam juz ponad 3 tygodnie.
Dodzwonic sie tam to rekord swiata (ponoc sezon urlopowy - ale mnie to wali
ze nie maja ludzi - niech sobie zatrudnia :)
Normalnie zlewnia jak cholera.
Juz nie mam sil.
Zamiast odeslac nowa plyte (co ma miejsce w kazdym zanujacym sie sklepie -
jezeli sprzet sie sypnal po uplywie 7 dni od daty zakupu) to sie glupio
tłumacza, ze nie maja takich na stanie(a ja widze ze w sklepie internetowym
tych MB jest FULL). No i gatka, ze plyte wyslali do importera (ten pewnie
odesle ja do Taiwanu ;)).
No nie moge juz z nimi.
A kupilem tam alles do kompa - wydalem ponad 4 kilo zl i przez ponad 3
tygodnie juz nie mam wciaz kompa. Poradzcie cos bo juz nie mam sily.
-- Pozdrawiam Siuto > LFC <Received on Fri Jul 22 11:35:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 22 Jul 2005 - 11:51:16 MET DST