> Właśnie sobie nowiutki monitor roz...łem przed chwilą. Cała połoka
> przeciwodblaskowa poszła w diabły. Teraz jest piękne lustro, do tego
> smugi na całej powierzcni, ile bym nie czyścił. Jakby ktoś tłustą łapą
> usmarował. Wyłączony monitor odbija jak tęcza. Wszystko przez
> "specjalistyczne" szmatki fellowes.
<ciach reszta>
A jednak trzeba było te szmatki wyrzucić w diabły i higienicznymi wytrzeć.
Ja tam swojego monitora w cale dobrze nie traktuję (CRT).
Dostaje się mu raz czymś do szyb, raz czymś co jest "przeciw kurzowi", lub
po prostu chusteczkami higienicznymi - i to jest najprostszy i najtańszy
sposób.
Received on Sun Jul 10 08:30:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 10 Jul 2005 - 08:51:07 MET DST