On Fri, 16 Feb 2001 15:12:17 +0100, "Vetch" <no@e.mail.available>
wrote:
>Hej !
>
>Użytkownik "Jenot" <jenot@mi5.org.uk> napisał w wiadomości
>news:slrn98qa1c.183.jenot@pc202.zke.com.pl...
>> >pisania aplikacji,
>>
>> Jakich aplikacji?
>
>użytkowych, *dla ludzi* - nie dla cyborgów
Powiedz mi czy taki Star Office jest softem bardziej dla cyborgow niz
MSOffice???
Moze i Linuxa jest trudniej zainstalowac/skonfigurowac, ale daj
pierwszej z brzegu lamie zainstalowac o zera Winde. Ilu sie to uda?
sa tacy, ktorzy nie potrafia pliku na dyskietke skopiowac a co dopiero
zainstalowac winde. I po to sa ludzi madrzejsi, ktorzy
zainstaluja/skonfiguruja Linuxa/winde a glupi urzyszkodnik bedzie tego
uzywal. Jak sie dobrze system skonfiguruje to i tu i tu sa okienka i
inne pierdulki, w ktore typowy urzyszkodnik lubi sobie poklikac i jest
zadowolony (pol zartem/pol serio).
BTW gdyby windows byl tak super hiper niezawodny i prosty w instalacji
to nudno by na tej liscie bylo. Pewnie conajmniej o 50% postow
mniej...
>> serwer WWW, serwer news, firewall (Zone Alarm to śmiech, na dodatek
>jeszcze
>> płatny), serwer SMTP, wszystko, co dotyczy zdalnego dostępu (coś choćby
>> zbliżonego do XWindow na przykład), serwer proxy.
>
>taaaaaak, akurat to wszystko jest mi baaaaaaaardzo w domu potrzebne ;-)
>ale akurat Win2K w wersji nawet pro ma prawie to wszystko...
Tylko jak to jest wydajne to glowa mala....
>> Niby za co mam być Billowi wdzięczny? Gdyby nie społeczność unixowa i
>> developerzy Open Source nie byłoby dzisiaj wolnego oprogramowania,
>> siedzielibyśmy na Win 3.11, bez dostępu do jakiejkolwiek sieci
>
>tak, oczywiście - tylko dzięki opensource zawdzięczamy rozwój
>oprogramowania...
Nie. Rozwoj oprogramowania zawdzieczasz B.G. Gdyby nie on nie byloby
DOSa internetu, przegladarek WWW, multitaskingu, PDA, i
nieudokumentowanych w specyfikacji mozliwosci softu/systemu
operacyjnego.
Jedyne co tak naprawde dal na B.G to bezwzgledna walka z konkurencja i
(mozesz to nazywac ak chcesz) monopol M$. (mozesz sie spierac, ale do
sytuacji tej nie boprowadzil przez niezawodnsc i wydajnsc sowoich
wynalazkow).
>Teraz fachowcy od unixa są coraz mniej potrzebni...
To przejzyj troche oglszen dot pracy. Administratorow Solarisa i
Linuxa przeba znacznie wiecej niz NT i pochodnych.
Pozdrawiam
GLide.
PS. Jako uzytkownik w przeszlosci i terazniejszosci kilku systemow
operacyjnych staram sie zachowac dystans i w zwiazku z tym co
widzialem mniej-wiecej wiem co pisze (w zasadzie to wiecej niz mniej)
;-)
Received on Sat Feb 17 02:04:47 2001
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Sep 2006 - 11:25:54 MET DST