Autor: Vindex (vindex_at_wirtual.pl)
Data: Thu 15 Apr 1999 - 02:27:49 MET DST
On Tue, 13 Apr 1999 18:11:50 +0200, Radoslaw Sokol <rsokol_at_iname.com>
wrote:
>Hi,
<ciach>
>Również. Próbowałeś kiedyś zrobić w Wordzie 97 indeks z dokumentu
>zawierającego 1500 stron? Liczył go pół nocy (poprzednio na K6 210
>znacznie mniejszy liczył się dłużej; teraz na K6-2 350 jest wyraźnie
>szybciej) i na końcu skończył mu się dysk (800 MB wolnego zapchał
>zbiorami tymczasowymi ;) ). Albo włożenie do dokumentu kilkudziesięciu
>stron landscape z nagłówkami w pionie wsadzonymi do nagłówka poziomego...
>Od procesora Word też wymaga nieźle.
I sadzisz ze jest to standardowa wielkosc dokumentu w Word'zie? :)
Robiles ten sam test na Celeronie? A co do tego drugiego - kiedys
podeslales mi ten plik - i jakos niespecjalnie zrobil wrazenie namoim
Celeronie - na MX'ie 200 w pracy rowniez :)
<ciach>
>Szybkość dysku widać wszędzie tam, gdzie brakuje pamięci :)
>Ostatnio np. zauważyłem, że komputer z 16 MB RAMu i dyskiem
>Quantum Fireball EX działa prawie tak szybko, jak mój z wtedy
>jeszcze 64 MB i Quantumem ST :) (oba pod NT 4.0).
Wybacz ale nie wierze. Przy 16 MB i NT komputer pracuje wylacznie na
swap'ie - wiec musialbys miec naprawde duze zadanie zeby te 48 MB nie
robilo zadnej roznicy
<ciach>
>Poniekąd masz rację, jednak dopóki nie zobaczę specyfikacji technicznej
>płyty np. Asusa na ZX-100 ze Slotem 1 i zapewniającej odpowiednie
>ustawienia taktowania i dzielenie, to nie uwierzę w jego doskonałość.
Tu nie chodzi o zadna doskonalosc - wystarczy przydatnosc. Przy nowych
Celeronach 100 MHz ma zreszta bardzo male znaczenie - i tu wystarczy
zwykly LX
<ciach>
>Ja też na Asusie P55T2P4 ciągnąłem na 83 MHz, ale miałem tę konfigurację
>dobrze przetestowaną i ciągnąłem na dobrych pamięciach EDO i dysku
>Quantum.
Do 83 MHz wystarczy aktualnie byle SDRAM - a jedyny dysk ktory nie
jest w stanie wytrzymac 83 MHz to Maxtor. W pozostalych wypadkach
zwykle da sie cos zrobic
<ciach>
>I że czasem większa szyna może oznaczać brak wzrostu wydajności...
Wszystko zalezy od zadan. Jesli cos korzysta glownie z procesora to
wzrost cz. szyny nie ma wiekszego znaczenia - ale to zdarza sie raczej
rzadko
<ciach>
>Nie działa na każdym. Ostatnio próbowałem podkręcić Celerona 333 na
>płycie Soyo na BX ustawiając szynę na 75 MHz. Wyłączyłem UDMA.
>Oczywiście Seagate pochrzanił się przy pierwszym wejściu do Windy.
Nie "oczywiscie". To moze byc zarowno wina dysku jak i kabelka. Jedyne
dyski u ktorych zauwazylem ogolna niechec do wyzszej szyny to Maxtor'y
- reszta po mniejszych lub wiekszych zabiegach szla na 83 MHz
(pomijajac pojedyncze egzemplarze)
>Mogłem temu zapobiec jeszcze bardziej ograniczając szybkość dysku,
>ale ciekawe dlaczego Quantum Fireball pracuje poprawnie nawet przy
>83 MHz _w UDMA_.
Bo takie ma pryncypia :) I zapewniam Cie ze nie dotyczy to wszystkich
Quantumow - mialem ST i SE ktore nie tolerowaly UDMA przy 83 MHz
<ciach>
>Są też sieciowe, SCSI, dźwiękowe (np. niektóre AWE nie trawiły szybszej ISY).
>Głównie jednak IMHO padają dyski (lub trzeba je sztucznie spowalniać).
Zbytnio generalizujesz - ja moglbym powiedziec ze glownie padaja karty
graficzne. Wszystko zalezy od tego czego wiecej testowales i w jakich
warunkach
<ciach>
>Nie "szlak" tylko "szlag" :) I nie pójdzie dopóki nie wyłączy się DMA dysku,
>a to jest IMHO _bezsens_.
Testowales to czy tak Ci sie wydaje? Bo ja pracowalem na swoim IBM'ie
zarowno w UDMA, DMA i PIO 4 i nie ma zadnej _zauwazalnej_ roznicy
<ciach>
>Bezsens ;) Tryby DMA/UDMA są jedynymi sensownymi w IDE.
Teoria. Ladnie brzmiaca ale tylko teoria
> Wyłączanie ich
>tylko dlatego, żeby wycisnąć dodatkowe 40 MHz z procesora jest bezsensem.
Jakies konkretne argumenty? A jesli komus bardziej zalezy na
przepustowosci niz naa obciazeniu procesora? Albo na szybkosci
procesora niz na wydajnosci dysku? To sa tylko dwa sposrod skladnikow
komputera - pomijasz pamieci, karty graficznne, sieciowe itp
>Nie zwiększają co prawda transferu, ale pozwalają odciążyć procesor i
>zwiększyć płynność pracy, a to jest bardzo istotne.
Wszystko zalezy od rodzaju pracy - a roznice wcale nie sa takie duze.
Nawet przy UDMA obciazenie procesora transferami z dysku moze wynosic
100%
<ciach>
>Robiłem.
Jakies szczegoly?
> Nigdy nie będę pracował z dyskiem w PIO.
A ja nigdy nie bede pracowal ze standardowa cz. PCI/AGP :)
> Dźwięk szarpie przy
>każdym dłuższym dostępie do dysku, wszystkie procesy się zatrzymują,
>a obciążenie procesora sięga 60% tylko z powodu głupiego dostępu do
>dysku.
Ciekawostka :) Przy moim IBM'ie DHEA 6,4 niezaleznie od trybu pracy
nie ma zadnego zwalniania, rwania dzieku itp.
> Robiłem nawet testy różnych driverów Bus Master/DMA/UDMA
>pod względem płynności pracy (kolejność: MS ATAPI/Intel/Tyan/VIA).
Intel i Via chyba nie na tej samej plycie? :)
<ciach>
>Nigdzie nie twierdzę, że tyle wyciągają. Podaję teoretyczne transfery
>maksymalne. Oczywiście w praktyce będzie to mniej, ale _realne_ szczytowe
>transfery po szynie w PIO3 przy 83 MHz będą na pewno mniejsze, niż
>w UDMA/33 przy 66 MHz.
Zdaje sie ze poza PIO3 jest jeszcze PIO4 :) A z moich pomiarow wynika
ze maksymalna roznica w realnych transferach pomiedzy UDMA a PIO 4 to
ok 10% - czyli porownywalnie do przejscia z 66 na 83 MHz
Pozdrowienia
Vindex
dzial hardware magazynu Wirtu_at_l - www.wirtual.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:25:22 MET DST