Autor: Juliusz (juliusz_at_multi-ip.com.pl)
Data: Tue 02 Mar 1999 - 03:50:45 MET
J.F. napisał(a) w wiadomości: <36e13742.7225016_at_news.ict.pwr.wroc.pl>...
>On Mon, 01 Mar 1999 20:25:56 GMT, Grzesiek Gajewski wrote:
>A tak swoja droga - proponowana przez ciebie przerobka na oko nie ma
>wiekszego znaczenia ani sensu - ten zaznaczony obwod wykrywa sygnal
>dzwonienia, i czy bedzie podlaczony do linii zawsze, czy tylko czasem
>to nie powinno miec znaczenia. Nie powinno tez miec znaczenia czy ten
>przekaznik dziala, czy jest zawsze rozlaczony, czy wlaczony.
>
>Jesli pomoglo ... to albo tam jest jakis ciekawszy blad na plytce,
>albo ... czy przypadkiem tam nie jest tak ze tanzystor mimo wylaczenia
>puszcza jednak spory prad na przekaznik K1, ktory .... zakloca swoim
>polem polozony w poblizu kontaktron ?
Ja stale staram sie to mu wytlumaczyc, ze jak na macanta pomoglo to trzeba
dojsc co jest tego powodem. Wiesz JF - moze sam soft jakos idiotycznie
reaguje na przelaczanie tego przekaznika - zobacz, ze tam leca do Roskwella
dodatkowe dwie linie z tych aktywnych stykow kiedy przekaznik jest
pociagniety. Jesli sterowanie przekaznikiem jest "za slabe" to moze wlasnie
oprogramowanie tak reaguje, ze glupieje otrzymujac cos na wejscia. Albo jest
blad w sofcie albo w sterowaniu tego przekaznika albo faktycznie pole.
Klejenie sie kontaktronu nie jest tutaj problemem chyba.
Wystarczy kontaktron na kabelkach wsadzic z zobaczyc czy pomaga czy nie.
Juliusz
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:17:51 MET DST