Re: jaka karte muzyczna kupic?

Autor: fachman (fachman_at_netra.gdansk.sprint.pl)
Data: Sun 21 Feb 1999 - 18:40:15 MET


>>ne wiem czy mnie dobrze zrozumiales, ale szumy nie sa wprowadzane przez
>>wejscie karty ale przez CDROM jako taki.
>
>Obawiam sie ze Cie zmartwie. CDRom'a juz chwile nie zmienialem,
>wszystkie dzwiekowki siedzialy w tym samym slocie, kabelek byl ten sam
>a roznica byla kolosalna

martwi mnie jedynie fakt ze nie bardzo sie rozumiemy. Akurat tutaj dyskusja
przebiega w kuluralnym tonie i wszystko mozemy sobie wyjasnic. Mnie chodzi o
to ze skoro szumy powstaja w CDromie to nie nalezy winic za to karte,
poniewaz ona robi to co powinna przenosi sygnal bez znieksztalcen. Natomiast
w twoim przypadku skoro CDROM pozostal taki sam to albo to byly szumy
wprowadzane przez miker karty dzwiekowej (czyli przez jakosc wykonania) albo
to mikser byl taki ze nieprzenoszac wysokich czestotliwosci tlumil
jednoczesnie szumy.

>??????? Dolby na karcie dzwiekowej? Gdzie Ty cos takiego widziales????

Zalezy co rozumiemy przez Dolby. Bo na przyklad Dolby B w moim odczuciu
obniza szumy poprzez sciszanie calych pasm czestotliwosci, akurat wysokich
wiec przyjmujac taka definicje kazdy karta nie przenoszac nalezycie wysokich
czestotliwosci ma Dolby ;))))))) Dobra koniec zartow. Kart majacych Dolby
nie ma ale przytoczylem tutaj jako mozliwa przyczyne braku szumow.

>>Znaczy sie masz 80W wzmacniacz ;)))))
>
>Nie :) I nie podkrecam go nawet powyzej 50 % mocy :)

To tak jak i ja ;)

>Trafiles na dobre egzemplarze :)

A moze ty na zle ;)

>Niewykluczone. Primax do najlepszych firm nie nalezy ... Na Gravis'ie
>PNP nie mialem zadnych klopotow - teraz na Live rowniez. Na wszystkich
>po drodze byly mniejsze lub wieksze szumy zwiazane z wejsciami

kumplowi poczatkowo Gravis PnP tez nie sprawial klopotow. Jednak po jakims
czasie siadl mu stabilizator i cala galerie zaklucen mial w glosnikach. Moj
Primax to najwieksze szumy mial na mikrofonie

>Tak samo jak kart graficznycch - a chyba nie zaprzeczysz ze tu sa
>bardzo duze roznice w jakosci obrazu? :)

Tak ale nie bierzesz pod uwage roznicy czestotliwosci. O ile latwiej jest
zrobic cos pracujacego na niskich czestotliwosciach. Gdyby INTEL robil
celerony 50MHz to uzysk z wafla mialby na bardzo duzym poziomie

>Support dla a3d 2.0 moze miec kazda karta - tyle ze nie sprzetowo

Nadzieja dla posiadaczy Sound blasterow PRO ;)

>W tym wypadku akurat znaczy :))

pozyjemy uslyszmy ocenimy

>Tak jest ze wszystkim. I jak zwykle jest to kwestia pieniedzy. Zreszta
>PCChips jest tego najlepszym przykladem :)

Ludzie kupuja plyte BXcel zeby miec 100MHz i podkrecac procki, a czy nie
lepiej kupic LX,EX i celeron 333 i podkrecic go na 416MHz bez problemu bo
prawie wszystkie chodza tak na standardowym napieciu. Warunek plyta musis
miec 83MHz

>Tu nie chodzi o obciazenie procesora tylko o jakosc efektow. Ale tego
>nie da sie wytlumaczyc - to trzeba uslyszec :)

W unrealu wylaczylem driver, przetestowalem, wlaczylem i znowu
przetestowalem. Roznica pomiedzy bez dzwieku a z dzwiekiem A3d wyniosla
0,5fps natomiast w przypadku directsound`a (wylaczone hardware3d) roznica
wyniosla 1fps. Takie same roznica sa dla celerona 333 jak i dla 500MHz. Nie
wiem jak dla ciebie ale dla mnie jest to rewelacyjny wynik

>Dokladnie - tego uzywalem i obciazenie bylo takie samo np. na kartach
>z Dream'em czyli w czolowce

nie wierze sam widzialem u kolegi i nadzorowalem przebieg i roznica byla.
Tylko pamietaj ze to bylo pol roku temu wtedy kiedy winamp nie mial jeszcze
wyjscia directsound

>> Akceleracje to on moze mial ale w
>>Directsound. Natomiast w przypadku zwyklego wave out kolega wymieniajac ta
>>karte na yamahe zyskal dwokrotne zmalenie obciazenia procka.
>
>Zdaje sie ten kolega mial cos zle ustawione albo przy okazji zamiany
>karty zmienil tez procesor :)

A zmienil tylko ze najpierw procesor a potem karte ;) tak ze zdarzyl
przetestowac. Nawiasem mowiac na yamaha obciazenie na Wave out jest dwa razy
wieksze niz na directsound

Pozdrawiam



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:14:41 MET DST