Re: Helmy VR - dlaczego nie wypalilo?

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Thu 27 Aug 1998 - 11:26:16 MET DST


A wlasnie, chociaz z troche innej beczki: pamietacie panowie wielki
szum wokol tzw. telewizji trojwymiarowej ogladanej przez te smieszne
tekturkowe oqlarki? Jaklos ucichlo, ale ciekaw jestem, czy cos z tej
technologii nie przeszlo w komputry. Spojrzcie na to tak: za byle helm
VR trzeba dac min 20 starych baniek, leb lata, bo to ciezkie, oczy sie
mecza, rozdzielczosc i jakosc obrazu do dupy itepe, itede... a tutaj
wkladamy slawetne trojwymiarowe, ale juz nie tekturowe oqlarki za,
powiedzmy, 40 - 60zl i juz Quaka i inne Wolfensteiny :-)))) nabieraja
nowego wyrazu :-)))
Co sie stalo z ta technologia? fakt, prymitywny to trojwymiar, ale za
takie pieniadze zyskalby jak nic rzesze fanow, zwlaszcza wsrod graczy.
Moze ktos cos wie na ten temat? Czy sa jakies gry "obslugujace"
"tekturki", czy sa firmy rozwijajace jakos te technologie? Slyszalem,
ze podobno w Hexena dalo sie tak trojwymiarowo mieszac, ale sprawdzic
nie mialem jak.
Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.

Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...

             mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
Wyslano przez Serwis RUBIKON - http://www.rubikon.net.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:32:41 MET DST