Re: Jaki system operacyjny? - o zlodziejstwie

Autor: Slawomir (sd000001_at_polbox.com)
Data: Wed 18 Feb 1998 - 05:44:27 MET


chmiel_at_ibmer.waw.pl wrote in message <6cc1af$kr7$1_at_sunsite.icm.edu.pl>...
>
>
>On 1998-02-16 sd000001_at_polbox.com said:
> >>Interesuje nas "techniczna" jakosc systemu
> >>a nie sukces marketingowy "latajacych
> >>karteczek".
>
> >No to powiedz jaki jest powod powstawanie tych wszytskich systemow
> >komputerow i sprobuj zaprzeczyc ze to nie prawa popytu i podazy
> >napedzaja caly rynek?
>
>Komputery nie powstaly po to aby napedzac
>rynek. Komputery tak jak wiertarki powstaly
>po to aby usprawnic prace lub zastapic
>czlowieka przy pewnych zmudnych czynnosciach.

No tak. Czy tam u was nie ma ekonomistow, panie?
Nikt nie nauczyl w szkole?

>Za sprawa M$ staly sie produktem rynkowym gdzie
>ich sprawnosc przestala miec znaczenie a zaczal sie
>liczyc wyglad zewnetrzny ...

Rozumiem ze nikt wczesniej ich nie sprzedawal a IBM czy Apple to byly
jednostki charytatywne. nie nastawione na zysk.

> >>z jednej dyskietki 1.44 rozdziawil gebe ze
> >>zdumienia jak w podobnych okienkach polaczyl
> >>sie z kilkoma stronami WWW znacznie szybciej
> >>niz spod W95 na tym samym sprzecie ...
>
> >Czy szybkosc jest absolutnym celem?
> >No to czemu wszyscy nie jezdzimy Ferrari Testarossa?
>
>Zaraz Ci wyjasnie : z W95 jest tak jakbys
>do Ferrari wlozyl silnik od malucha, dla
>przypomnienia 650ccm, bedziesz jechal tylko jak?

Bedziesz wogole jechal bo na ferrari z silnikiem ferrawi wogole nie bylo byc
ciebei i mnie stac.
Rozumiesz analogie?

>
> >Dotyczy to kazdego KOMERCJALNEGO produktu.
>
>Wlasnie nad tym bolejemy, ze jakosc przestala sie liczyc...

W socjalizmie nie bylo komercji.
I gdzie ta jakosc? Gdzie te radziecki MS czy Apple?

> >>ale wiekszosc z nas ma ambicje posiadania czegos
> >>lepszego ...
>
> >Lepszego niz oferuje rynek?
> >A gdzie to jest?
>
>Wystarczy spojrzec troche dalej niz czubek wlasnego
>nosa i wyjsc poza swiat tworzony przez gazetki
>"komputerowe" ale to jest trudne :-)))
>Pozdrowienia!!Stanislaw Chmielarz
>
Chlopie udowadniasz ze nic poza gazestakmi nie czytasz.
Po prostu innymi gazetkami.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:01:10 MET DST