Autor: Michal Segit (msegit_at_vlo.waw.pdi.net)
Data: Tue 03 Feb 1998 - 13:24:59 MET
cze
On Tue, 3 Feb 1998, Cerek wrote:
> Witam.
> Po modernizacji komputera, wymienilem min. plyte gl. oraz twardy dysk.
> Najpierw byl to seagate 540 mb, w bardzo dobrym stanie, zadnych bad blockow
> itd. Zainstalowalem na nim win95 wszystko chodzilo bez najmniejszego
> zarzutu. Chodzilo ...... 3 godziny ........
> Wielce zdziwiony stwierdzilem ze dysk padl(calkowicie - bios go juz nie
> wykrywa). Pomyslalem sobie no cos pech to pech, trzeba wymienic twardziela,
> tego samego dnia podlaczylem nowke Caviara2,5 UD. Wszystko cacy , do czasu
> ...... Padl po niecalym dniu uzytkowania. Jedyna jakakolwiek podpowiedz to
> : po uszkodzeniu dysku dioda od hdd zapala sie w jednostajnym tempie mniej
> iwecej co 1/2 sek. takze udalo mi sie uslyszec lekki chrobot twardego o tej
> samej czestotliwosci. Nie wiem co to moze byc, klient sie denerwuje bo
> faktur nie moze wystawic a ja bo cos sie pieprzy.
> Czekam na jakas szybka reakcje z waszej strony, dzieki.
> CerekM_at_polbox.com
nie jestem od tego specjalista, ale moze jest to cos takiego, ze dysk jest
umocowany w zlej pozycji? jakos tak jest z glowicami, ze sie psuja jesli
np. dysk jest elektonika do gory, albo pionowo, zlaczami do gory.....?
moze to Ci cos da...
na razie
======================================= xxx xxxxx xxx
Michal Segit X X X X
msegit_at_vlo.waw.pdi.net X Xxxxx X
======================================= X X X X xxX
XxxX XXXXX XxxxxX
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:59:18 MET DST