Re: sypie sie twardy ????????????!!!

Autor: MS (msobus_at_friko.onet.pl)
Data: Tue 03 Feb 1998 - 23:45:14 MET


Cerek napisał(a) w wiadomości: <6b70ld$29q$2_at_sunsite.icm.edu.pl>...
>Witam.
>Po modernizacji komputera, wymienilem min. plyte gl. oraz twardy dysk.
>Najpierw byl to seagate 540 mb, w bardzo dobrym stanie, zadnych bad blockow
>itd. Zainstalowalem na nim win95 wszystko chodzilo bez najmniejszego
>zarzutu. Chodzilo ...... 3 godziny ........
>Wielce zdziwiony stwierdzilem ze dysk padl(calkowicie - bios go juz nie
>wykrywa). Pomyslalem sobie no cos pech to pech, trzeba wymienic twardziela,
>tego samego dnia podlaczylem nowke Caviara2,5 UD. Wszystko cacy , do czasu
>...... Padl po niecalym dniu uzytkowania. Jedyna jakakolwiek podpowiedz
to
>: po uszkodzeniu dysku dioda od hdd zapala sie w jednostajnym tempie mniej
>iwecej co 1/2 sek. takze udalo mi sie uslyszec lekki chrobot twardego o tej
>samej czestotliwosci. Nie wiem co to moze byc, klient sie denerwuje bo
>faktur nie moze wystawic a ja bo cos sie pieprzy.
>Czekam na jakas szybka reakcje z waszej strony, dzieki.
>CerekM_at_polbox.com

Zaczne od tego ze wine za to wszystko prawdopodobnie ponosi FAT32.
Moj kumpel sracil w ten sposob dwa dyski ,trzeci sformatowal juz FATem16.
P.S. Nastepny powod zeby urwac Billowi Gatesowi jaja.

MS
msobus_at_friko.onet.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:59:22 MET DST