Re: os/2: to be or not...

Autor: Jacek Piskozub (piskozub_at_iopan.gda.pl)
Data: Thu 01 May 1997 - 09:54:52 MET DST


Jacek Osiecki wrote:

> A co do sekretarek trzymajšcych hasło w szufladzie: Takiej
> sekretarce/sekretariatce ;) nie daje się chyba konta o uprawnieniach
> roota,
> czyż nie? A więc co najwyżej jakiś złośliwiec wykasuje biedaczce
> pliki
> konfiguracyjne (czego i tak nie zauważy, bo wszystko będzie dalej
> działać -
> no, zniknš bookmarki :)
>
> Błędem jest Twoje rozumowanie - Linux jest niebezpieczny, bo ma
> mechanizmy
> bezpieczeństwa, a Windoza lepsza bo ich nie ma? Ciekawe :)

Majšc jakiekolwiek hasło użytkownika z normalnym shellem (tzn. bez
specjalnych ograniczeń) możesz stać się rootem w 5 sekund jeśli nie ma
odpowiednich patchy. A nie daj Boże wszystkie maszyny połšczone
wspólnym NISem i NFSem. Właśnie dlatego sieć oparta na Linuxach wymaga
więcej czasu i starań od admina niż Windows.

Otóż tak: czasem mniej skomplikowany system jest lepszy, dla konkretnych
potrzeb, od bardziej rozbudowanego sieciowo. Nawet bardziej bezpieczny,
tak jak atrapa pstoletu jest bezpieczniejsza od prawdziwego. Nie każdy
po prostu potrzebuje chodzić z prawdziwš i nabitš giwerš ;-)

--
Jacek Piskozub
  Institute of Oceanology PAS, Sopot, Poland
  email: mailto:piskozub_at_iopan.gda.pl
  WWW:   http://www.iopan.gda.pl/~piskozub


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:04:41 MET DST