> Sat, 11 Jan 2025 15:51:33 +0100, w <vlu0k0$lljn$1@dont-email.me>, Pollux
> <Pollux@123.com> napisał(-a):
>> Muszę odwołać i spostponować swój własny zachwyt nad rozwiązaniem,
>> stwierdzającym, iż clear install Nortona, po wywaleniu wszelkich
>> dostępnych mi śladów jego obecności, doprowadził do sukcesu.
>> Bzdura jednak. Problem nie jest związany z Edge, lecz z firewallem
>> "nowego" Nortona.
> Kto używa Nortona...
Taka sama refleksja mi przyszła do głowy...
Chociaż kilkamaście lat temu u mnie w pracy była wykupiona licencja
Nortona Antivirusa na 5 stanowisk: działało to całkiem dobrze,
oczywiście pod warunkiem że przebrnęło się przez uciążliwą
nortonowską procedurę logowania, aktualizacji, etc.
Poźniej - po tym kilkuletnim epizodzie -
nie miałem z Nortonem w ogóle do czynienia.
Pozdrufka!
--
~~PP~~SF~~
|