> Ewa <ED@comp.pl> napisał(a):
>> Dzięki.
>> Ciągle zastanawiam się dlaczego w przypadku "padniętego" dysku
>> na krótko po jego podłączeniu pokazuje się w Menedżerze urządzeń
>> jego nazwa WD Elements 25A1 USB Device, natomiast do zawartości
>> już nie ma dostępu. Gdzie ta nazwa jest na dysku zapisana?
> W kontrolerze USB, który jest na płytce elektroniki dysku.
> Poza tym popieram Olka. Albo Ci zależy na tych danych albo nie. Jak zależy,
> to oddaj firmie odzyskującej dane. Jak nie zależy, to wyrzuć i zapomnij.
> Mamy dyskusję na ponad setkę postów, która do niczego nie doprowadziła.
> Pomijając wymianę wiedzy :)
Dołożę swoje trzy grosze konstruktywnej (mam nadzieję) krytyki:
Albo profesjonalna usługa odzysku danych, albo dysk do śmietnika :)
Intuicja podpowiada mi, że masz "syndrom nietolerancji przeszkody",
w związku z czym bardzo uparcie drążysz jakiś temat do upadłego
(ciekawe czy powstanie absurdalna feministyczna forma "do upadłej"?),
nawet po przekroczeniu swoich kompetencji i szansy na przyswojenie
specjalistycznej, a może nawet częściowo hermetycznej wiedzy.
Nie piszę tego złośliwie, bo sam u siebie zauważam takie tendencje -
na szczęście z wiekiem i wzrostem racjonalności są coraz słabsze :)
Zazwyczaj taka nieustępliwa walka z problemem jest dość wypalająca,
więc ja też podpisuję się pod słowami Olka i Grzegorza.
PS. Twoje posty są bardzo merytoryczne i przemyślane, fajnie się czyta
:)
Pozdrufffka
--
~~PP~~SF~~
|