Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
news:1d0ssvf0pnolt.dlg@kwinto.prv...
> Dnia Sat, 21 Aug 2010 14:45:37 +0200, Araneus Diadematus napisał(a):
>
>> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
>> news:33wjqmpmqcxi.dlg@kwinto.prv...
>>> Na przykład na ucho - słychać, jak dysk po wielekroć klapie
>>> głowicami
>>> i
>>> widać, jak system w tym czasie zastyga (działa tylko myszka). A
>>
>> Sygnałem alarmowym jest w takiej sytuacji BSoD STOP 0xF4, oznaczający
>
> Tu akurat nie było żadnego BSOD-a. Ot, po prostu system zastygał na
> kilkanaście sekund, po czym jak gdyby nigdy nic kontynuował działanie.
> Zero błędów w logach, dysk przechodził chkdsk bezbłędnie, SMART OK...
I z tak pierdzielniętym dyskiem też się spotkałem, choć z sytuacją, że
to system umierał, także...
Miałem dysk z badami, a wszystkie pola na zielono...
Zastanawiam się, czy system nie chciał przypadkiem w tym czasie odwołać
się np. do nieistniejącego rzeczywiście, a istniejącego wirtualnie,
napędu... A zresztą, o F4 napisałem, by Wiktor zwrócił na to uwagę.
>>> najpewniej - programem diagnostycznym producenta dysku. Tu leży ich
>>> lista:
>>> http://www.tacktech.com/display.cfm?ttid=287
>>
>> Dzięki, to i ja skorzystam, może dysk w laptopie trochę podkręcę? :)
>
> Do takiej zabawy to ja polecam raczej Victoria for Windows.
Hmm... lezę zaraz kimać i już trochę przymulony nie tylko sennością (ale
to temat na inną grupę) jestem... ale zanim zakimam, to chcę cuś rzec,
bo mi się programy po pamięci rozbijają... Victoria wydaje mi się na
pierwszy rzut oka zerżnięta, przynajmniej wizualnie, z MHDD, ale o co mi
chodzi, pamięć mi fikołki robi, że Victoria kiedyś wyglądała zupełnie,
ale to zupełnie inaczej, inny interfejs, inna mapa dysku (znaczy się,
reprezentacja, nie chodzi o mapowanie sektorów), to, co mi pamięć fika,
to interfejs niemal w całości jasnoniebieski, jak Norton Commander
DOS-owy... Zdaje mi się, że jest na którejś z wcześniejszych płytek
Hirena Pankai'a, znanych jako Hiren's Boot CD, a może niezależny
projekt, Ultimate Boot CD... spróbuję powiskać... Hmm... nurtuje mnie
to... A sprawdzić w najbliższym czasie nie bardzo mam jak... znaczy się,
jak będzie bardzo trzeba, to się sprawdzi, ale to trochę chrzanu przy
przełączaniu kompów i w końcu urwę wtyczkę kabla sieciowego i zasilacza
modemu... Ruter muszę nabyć, a kasy brak...
Poza tym, dopiero jak nowy dysk będzie, bo jak od eksperymentów zdechnie
zupełnie, to znów się na duży komputer, prądożerny, będę musiał
przerzucić. Najprędzej ramy dokupię lapkowi.
-- ((o)) ((+))Received on Sun Aug 22 01:40:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 22 Aug 2010 - 01:42:01 MET DST