Re: Fragmentacja pliku a czas dostępu swobodnego

Autor: Wiktor S. <SPAM.wswiktor_at_poczta.SPAM.fm.SPAM>
Data: Mon 23 Jul 2007 - 10:00:00 MET DST
Message-ID: <f81n60$o0u$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Radosław Sokół wrote:
> Wiktor S. pisze:
>>> Czy posiada ktoś wiedzę na temat na ile fragmentacja dużego pliku na
>>> dysku w systemie NTFS wpływa na czas dostępu swobodnego do pliku?
>>
>> W zasadzie tyle samo, co na każdym inny systemie - czy to NFTS, FAT,
>> czy EXT3 jakiś - fragmentacja ma w zasadzie identyczny wpływ.
>
> Nie zgodzę się. Budowa systemu plików będzie miała bardzo
> duże znaczenie. Na przykład system plików zapisujący numery
> kolejnych segmentów w samym segmencie będzie w takim przy-
> padku o *wiele* wolniejszy, niż system z centralną numeracją
> sekwencji klastrów/segmentów.
>
> Na przykład w FAT wyszukanie klastra sfragmentowanego pliku
> może wymagać przeglądnięcia całej, dużej tablic FAT - to mimo
> centralnej ich numeracji w tablicy FAT. Kolejne wpisy będą
> nieprzyległe, zatem cała operacja może zająć całkiem sporo
> czasu. NTFS trzyma już opisy fragmentów w jednym ciągu, o ile
> to możliwe, co minimalizuje czas ładowania opisu pliku z dysku
> i przeglądania w pamięci.

ale tablica FAT nigdy nie jest pofragmentowana, a jako często używana i tak
przynajmniej częściowo leży w cache'u...
stawiam, że jeśli na systemie FAT pofragmentowanie pliku zmniejsza czas
operacji o x, to na NTFS ten czas również zmniejszy się w przybliżeniu o x.
Nawet jeśli przy pliku ciągłym NTFS jest o 0,0y szybsze/wolniejsze.

-- 
Azarien
Received on Mon Jul 23 10:00:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 23 Jul 2007 - 10:42:03 MET DST