Użytkownik "Jaroslaw Kaczmarczyk" <maila-nie-ma@onet.pl> napisał w wiadomości
news:e9q0oq$g7h$1@sunflower.man.poznan.pl...
>>> jak mam usunac proces za pomocą taskman.exe albo procexp.exe
>>> w sytuacji, gdy próba jego zabicia konczy się komunikatem "odmowa dostepu"?
>>
>> A jaki to proces?
>
> Np procesy z pakietu Norton Internet Security (któryś z nich zawisł na dobre
> ale żaden nie dał się usunąć - rozumiem oczywiście, że to "dla mojego dobra",
> ale jak słusznie zauważają userzy przyzwyczajeni do unixów - to JA jestem
> adminem i to MNIE system ma słuchać - nawet jak zrobiłbym głupotę
> typu "kill winlogon.exe")
>
>>> Doszedlem do tego, ze trzeba aktywować uprawnienie (?) o nazwie
>>> SeDebugPrivilege i wtedy to się uda. Ale jak to zrobić?
>>
>> Dołączyć użytkownika do grupy mającej prawo do debugowania programów.
>> Ale to akurat nie jest najlepsze rozwiązanie i nie wiem, czy to pomoże
>> w ubiciu tego procesu. ;)
>
> Nie mam pojęcia jak to zrobić, ale "wydaje" mi się, że można uruchomić
Zarządzanie komputerem (compmgmt.msc) - 'klikasz właściwości usera'
-zakładka -członek grupy. Jednak ze względów bezpieczeństwa
należy z rezerwą podchodzić do praw SeDebugPrivilege....
> z linii komend jakiś program (np. taskman.exe) w jakimś "specjalnym
Z linii komend możesz sobie uruchomić taskmana jako admin,
który domyślnie ma prawa SeDebugPrivilege.
(runas)
> Resource Kita - nie mam - więc ntrights nie wchodzi w grę.
http://go.microsoft.com/fwlink/?LinkId=4544
Piciu
Received on Fri Jul 21 13:25:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Jul 2006 - 13:42:04 MET DST