On Mon, 13 Jun 2005 20:32:31 +0200, Konrad Kosmowski wrote:
> *** Piotr Smerda <piotrs00@go2hell.pl>:
>
>>> To mu odzyskam z tego badziewnego *nixa te jego pare maili bo widzisz
>>> u mnie maile leżą w maildirach więc jak robię backup to każdy mail
>>> jest osobnym pliczkiem i wiesz co? Jak bym posadził pocztę na jakim
>>> windzianym serwie i zapodał kobylastego exchange'a to bym musiał mieć
>>> maszynę 5x silniejszą niż ten enterpice'owy dell który tam teraz jest
>>> :>
>
>> Dla Ciebie może jest to głupotą że wszystkie maile trzymane są w
>> jednym wielkim mail store.
>
> No nie jest to rozsądne.
>
>> To jest pomysł MS nie mój, a klient skoro ma Exchange to jego wybór i
>> on za to płaci.
>
> Generalnie to odpowiednika Exchange pod *niksy nie ma zdaje się,
> Exchange to nie tylko poczta (ale o pocztę było pytanie). Chociaż
> zaraz... Domino chodzi na Linuksie?
>
Domino działa pod wieloma uniksami - pod linuksem również.
>> (...) ale nie zdzierżę jeśli ktoś na pytanie jak odzyskać maile w
>> Exchange podaje przykład mailboxy z uniksów.
>
> Ty chyba po prostu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, pytasz mnie:
>
> Ty: Co zrobisz jak Ci przyjdzie user po majla z wtorku?
> Ja: Jak to co? Wyciągne z backupu i tyle.
>
> Nigdzie nie było mowy o tym że używam Exchange. Widzisz Ty po prostu
> czytasz to co chciałbyś przeczytać, a nie faktycznie co jest napisane.
>
> (...)
>
Przeczytaj jeszcze raz mojego posta, który jest odpowiedzią na Twojego -
zaczęło się od odzyskiwania store Exchange'a przez ntbackup.
>> Poza tym jeśli pracujesz jako osoba która ma rozwiązac problem klienta
>> (w tym przypadku problem backupu) to starasz się ten problem rozwiązać
>> bo za to Ci klient płaci a nie przebudowujesz mu pół serwerowni i
>> zalecasz zainstalowanie uniksów bo to jest "lepsze niż Exchange".
>> Klient płaci - klient wymaga.
>
> Ergo: Exchange nie dość, że drogi to jeszcze wymaga drogich narzędzi do
> backupu.
>
Nie moje pieniądze, nie mój problem. Moim problemem jest zapewnienie tego
by klientowi zapewnić bezpieczeństwo tego drogiego systemu na który wydał
kupę kasy i którego z radością i wygodą uzywa.
To *KLIENT* decyduje o tym na czym pocztę trzyma - nie ja.
>> A skoro czepiliśmy się uniksów - ok, inna sytuacja: AIX, Lotus Notes,
>> problem odzyskania dokumentów z bazy i do dyspozycji 3h czasu.
>> Stawiamy system na innej maszynie i bawimy się w odzyskiwanie
>> dokumentów czy odzyskujemy całą bazę i mówimy userom żeby się pałowali
>> bo nam się nie chce odzyskiwac dokumentów tylko "albo wszystko albo
>> nic" ?
>
> Nie znam Domino. Nie da się w nim przywrócić jednej skrzynki? BTW
> zamiast stawiania systemu na nowo to od biedy dałoby się go sklonować
> (np. Xen, czy w Solarisie zdaje się Zone, w BSD jail) i przywrócić na
> sklonowany system, po czym przekopiować - ale to faktycznie od dupy
> strony.
>
Nie piszę o skrzynce - pisze o elementach w skrzynce. W Lotusie "skrzynki"
to raczej bazy dokumentów do których tak prosto jak w uniksach dostać się
nie da.
Nie wiem czy w AIXie udałoby Ci się zrobić w 3h klon systemu czy jailowane
środowisko. A czas to pieniądz.
>> A jeśli chodzi o wywyższanie jakichś systemów nad inne. To lista o
>> Windows i o tym systemi się tu głównie pisze. Zaś jeśli chodzi o
>> Veritasa. Cóż - jeśli pokażesz mi lepszy komercyjny software do
>> robienia backupów (a nie jakieś cuda w stylu kombinacji tar/bz2/EVMS)
>
> Nie rozumiem cały czas co jest cudownego w EVMS i tar/bz2?
>
A jakiś inny przykład software do backupów poza trio tar/bz2/EVMS podałeś?
Wspominałeś o LVM ale to raczej nie do backupów ...
-- PiotrekReceived on Tue Jun 14 05:25:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Jun 2005 - 05:42:03 MET DST