On Sun, 12 Jun 2005 18:25:17 +0200, Konrad Kosmowski wrote:
>>>> I oczywiście EVMS ma funkcjonalność np SRDFa albo CA :)
>
>>> Zależy o co Ci chodzi.
>
>> O replikację pomiędzy macierzami na poziomie bloków na dysku,
>> zaawansowane mechanizmy kontroli błędów, replikację pomiędzy
>> macierzami oddalonymi o setki km itp. Na prostych pececikach nawet
>> Twój EVMS tego nie będzie umiał zrobić. Ma on tylko część
>> funkcjonalności VxVM a nie replikacji macierzowych.
>
> Tak, ale wątek nie jest o tym. Chodziło mi o to, że EVMS pozwala robić
> snapshoty na poziomie systemu plików i nie kosztuje nic. Widzisz czasami
> masz takiego pececika a potrzebujesz takiej funkcjonalności.
>
I na pececiku potrzebujesz replikacji typu Enterprise? Śmieszny jesteś ...
Takie rzeczy robi się na maszynach produkcyjnych które są serwerami a nie
pececikami ... no chyba że np HP DL 380 uważasz za pececika ...
>>>> Nie rozśmieszaj mnie nawet :) Pracowałeś kiedyś na jakimś _dużym_
>>>> systemie a nie na tych malutkich systemikach na pececikach? Spędź
>>>> trochę czasuprzy konfiguracji i pracy z dużymi systemami dyskowymi
>
>>> Co to jest duży system w/g Ciebie bo nie potrafię odpowiedzieć na
>>> pytanie, to dosyć subiektywne.
>
>> Duzy system = kilka serwerów klasy enterprise, bibioteka taśmowa na
>> minimum 700 taśm, macierze dyskowe o pojemnościach kilkunastu TB i
>> sieci SAN.
>
> Aha. Nie masz jakiejś przekrętki na punkcie tej definicji? ZTCP na tej
> grupie przytaczałeś ją już chyba ze 4 razy za każdym razem jak padł
> temat programu do backupu. Mi to podpada pod masturbację.
>
Z takimi rzeczami część ludzi na tej grupie pracuje, a to że Ty masz pod
biurkiem w domu pececika nie oznacza że każdy ma tak samo. To jest lista
dyskusyjna a nie forum właścicieli pececików i _każdą_ opinię można wyrażać
i podawać przykłady z różnych "półek"
A co definicji dużych systemów - co wg Ciebie jest dużym systemem do
backupu? Pececik i 3x400GB dysków?
>>>> a potem "wyskakuj" jak diabeł z pudełka z tekstami o linuksach. Poza
>>>> tym rozważamy tu backup dla Windows a nie dla jakichś "malutkich
>>>> systemów operacyjnych na serwerkach zrobionych ze zwykłych pecetów".
>
>>> Takich serwerków jest dosyć dużo na świecie, właściwie to główne
>>> zastosowanie Windows.
>
>> Ciekawe rzeczy powiadasz ... jak dla mnie to zwykłe zastosowania
>> linuksów - typowy serwerek www, jakaś malutka baza MySQL itp.
>
> Linuksa też z jednym zastrzeżeniem. Windows nie działa na niczym niż
> pecet, Linux owszem. Polecam http://www.top500.org/ do przeglądu i na
> czym to działa (nie, nie na Windows i nie tylko na Linuksie).
>
Windows 2000/2003 - zgoda, NTki działały też na prockach Alpha. Ale o tym
już nie mówmy bo to historia. Windows 2003/2000 możesz postawić na
serwerach typu HP SuperDome czy Unisys a to nie są raczej pecety ...
A co do top500.org... to chyba nie jest to strona która służy do
wykazywania co do czego służy a podaje m.in. listę najmocniejszych maszyn
...
>>>> Porządny backup to porządny podsystem dyskowy, biblioteka taśmowa, i
>>>> dobrze skonfigurowany software a nie jakieś popierdułki na małych
>>>> serwerkach.
>
>>> Czyli np. Windows Server 2003 SBS nie ma porządnego backupu? To
>>> ciekawe. :) Ciekawe czy ludzie powierzający temu swoje dane o tym
>>> wiedzą. :)
>
>> Oczywiście, że nie ma :) NTBackup i Shadow Volumes to wg Ciebie
>> porządny system backupów?
>
> Zależy od potrzeb - chyba właśnie w tym sęk. Ktoś ma określone potrzeby,
> np. zrobić backup swojego serwerka - tutaj ntbackup spokojnie się nadaje
> i na prawdę nie widzę powodów do masturbacji <BACZNOŚĆ!>"Tivoli czy 700
> taśmowa biblioteka, SAN, TB"</SPOCZNIJ!> bo to chyba jakby dwie odmienne
> rzeczy.
>
Widzę, że słowo "masturbacja" Ci się spodobało :)
Ja mam potrzebę robienia codziennie iluś tam setek gigabajtów danych z
dziesiątków serwerów i nie wystarcza mi ntbackup/rsync/amanda. Potrzebuję
czegoś większego i moje potrzeby w temacie backupów spokojnie zaspokaja
Veritas Backup Exec czy też CA Brightstor. Nie kosztują one kosmicznych
pieniędzy a sprawdzają się w obszarach w których polega ntbackup.
>>>> Nie będę z Tobą dyskutował na temat tego, który system jest lepszy
>>>> bo z klapkami na oczach i taką dyskusją powinieneś trafić na
>>>> p.c.o.a. a nie na tę listę.
>
>>> Listę? BTW, w którym miejscy ja napisałem czy coś jest lepsze czy
>>> gorsze? Jak na razie to Ty to robisz?
>
>> A kto podaje linki do SF.net i mówi o linuksach?
>
> A dlaczego miałbym nie mówić? W którym miejscu natomiast napisałem czy
> coś jest gorsze czy lepsze?
>
>> Bo jak na razie to Ty wspomniałeś o czymś "co przychodzi bardziej
>> przyzwoitym Linuksem".
>
> No bo przychodzi to czemu nie miałem wspominać? Pisałem gdzieś, że to
> jest najlepsze Linux rulez Windows suxxorz? Właściwie to odpowiedziałem
> na post gościa, który pisał coś w ten deseń - tzn. podniecał się, że na
> Linuksie wszystko to plik wobec czego wszystko zbakapujesz rsynciem - no
> to mu zwróciłem uwagę, że to nie jest prawda, że Windows również ma
> takie narzędzia. Ale nigdzie nie napisałem czy coś jest lepsze czy
> gorsze. Jak uważasz inaczej to proszę wklej cytat gdzie mówię co jest
> lepsze a co gorsze.
>
>> Poza tym szybkie prześledzenie Twoich postów pokazuje że potrafisz
>> gloryfikować linuksa
>
> A tu już odchodzisz od tematu - napisałeś, że siedzę na tej grupie i
> mówię co jest gorsze co lepsze (Windows/Linux) to proszę zacytuj, albo
> się za przeproszeniem odpierdziel. To że sobie wypisuje inne rzeczy
> (zgodne z tematyką grupy zresztą) na p.c.o.a jakby nie ma nic do rzeczy,
> tutaj dyskutuję o problemach z Windows bo taka jest tematyka grupy.
>
Wiele razy podawałeś przykłady że Windows jest be a linux cacy - sprawdź w
google.pl . Poza tym nie tylko ja Ci to wytykam ...
>> i pluć jadem na Windows.
>
> Wiesz jak widzę BSOD w najmniej oczekiwanym momencie to faktycznie
> rzucam bluzgi. Nic na to nie poradzę. :P
>
A ja jak widzę kernel panic czy zawieszonego linuksa staram się znaleźć
przyczynę i ją wyeliminować, a słowa niecenzuralne co najwyżej w myślach
powtarzam.
>>> No i faktycznie może EOT najlepiej bo bez sensu uczestniczyć w tego
>>> typu dyskusji. Pada pytanie o backup i wpada ktoś (w oderwaniu
>>> totalnie od dyskusji) po to aby się masturbować mentalnie
>>> <BACZNOŚĆ!>Tivoli, Veritas<SPOCZNIJ!>... Etc. ;>
>
>> A jednak jeszcze coś dopiszę ... Ciekawe rzeczy piszesz - a jak Ty
>> chciałbyś backupować pod Windowsem otwarte bazy danych, message store
>> serwerów pocztowych, otwarte pliki itp. bez software które uważasz za
>> oderwane od dyskusji?
>
> Ntbackup ponoć potrafi backupować serwery Exchange... Co do baz to bazy
> same w sobie potrafią (te co bardziej przyzwoite) robić sobie backupy,
> kwestia konfiguracji.
>
Pewnie że potrafi - ale jak Ci przyjdzie user i powie że potrzebuje 10
maili sprzed 4 tygodni to co zrobisz? Odzyskasz cały message store i
zaryzykujesz lincz wykonany przez innych userów?
A bazy same z siebie backupów robić nie umieją - trzeba to skonfigurować.
>> Poza tym jeśli nie zauważyłeś to część systemu odpowiedzialna za
>> backup w Windows została stworzona dla MS przez Veritasa...
>
> I dlaczego miałbym jej nie używać?
A czy ja mówię że nie miałbyś jej używać? Używaj ale miej świadomość że to
tylko proteza a nie porządny system backupowy.
-- PiotrekReceived on Sun Jun 12 19:05:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Jun 2005 - 19:42:04 MET DST