Miesiące temu zauważyłem klika kropelek wody na klawiaturze i wtedy nie
przeszkadzało mi to bo i tak używałem dla wygody klawiatury Wi-Fi.
Teraz od kilku tygodni jednak muszę używać laptopa w różnych miejscach i
zauważyłem że niektóre klawisze na macierzystej klawiaturze laptopa - nie
funkcjonują. Niestabilnie pracują też gniazdka USB - rozłączają się i potem
znów poprawnie pracują. W związku z czym mam pytanie: Jak rozpoznać co jest
uszkodzone - sama klawiatura laptopa HP250 G3, czy też może winny jest
interface klawiatury na płycie głównej. Mam na pokładzie Windows i Linux -
używam jednak tylko Linux - 99% czasu. Proszę o jakąś podpowiedź.
|