W dniu 20.04.2023 o 09:39, heby pisze:
On 20/04/2023 09:12, Trybun wrote:
nie widzę dla niego alternatywy, zarówno wśród darmowych jak i
płatnych antywirusów.
Trudno o alternatywy. Z antywirusami jest jak z religią. Z braku cudów
wymagane jest bezustanne placebo aby podtrzymać wiarę.
Gdyby patrzeć poprzez pryzmat windowsowego Defendera to i owszem -
pozostaje wiara że działa i potrafi przed czymś ochronić. W użytkowaniu
i w odróżnieniu od Nortona nie sposób zauważyć czy on w ogóle działa.
Jeszcze nie widziałem jego komunikatu z ostrzeżeniem. Co mu nie
przeszkadza zajmować w trakcie skanowania większości zasobów
sześciordzeniowego procka i proporcjonalnej ilości RAMu..
W odróżnieniu np od polecanego Defendera użycie procka w czasie
skanowania to parę procent a nie kilkadziesiąt.
Myślę, że poniżej minuty, mogę napisać program zajmujacy procesor w
kilku procentach i migajacy diodą od dysku. Może to by była dobra
alternatywa dla płatnych antywirusów?
Ale Norton skanuje i czasem coś znajduje, także ostrzega przed włażeniem
na niebezpieczne strony, a Defender jak dotychczas w tym zakresie milczy
jak grób.
|