Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

[PECET] Z czym ja tu mam problem? ;) Znikająca pamięć RAM

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: [PECET] Z czym ja tu mam problem? ;) Znikająca pamięć RAM
From: Tomaszek <tomaszek@tomaszek.org>
Date: Wed, 12 Jun 2019 17:34:29 +0200
Witam
Pacjent: płyta główna Asrock 960GC-GS FX, procesor AMD FX4300, RAM 2x4GB DDR3 HyperX, za dobry do tego złoma zasilacz:) (400W BeQuiet), karta grafiki GT730, dysk SSD...

Problem jest taki: komputer po dłuższym nie włączaniu go (1-2 tygodnie) nie widzi jednego z modułów pamięci RAM(zawsze tylko jednego i zawsze się uruchamia). Zarówno w bios jak i Windows widzi tylko 4GB. Żeby przywrócić go do właściwego stanu muszę zawsze pobawić się trochę w wyciąganie modułów pamięci RAM, a i tak zawsze kończy się resetem biosu, żeby widział całość. I jak już ruszy to chodzi i widzi całą pamięć, nic w trakcie pracy nie znika. Problem nie występuje za każdym razem, czasami nie występuje wcale bardzo długo. Nie słyszę piszczenia kondensatorów przy włączaniu kompa.

Co już zrobiłem:
- czyszczenie slotów izopropanolem
- obejrzenie kondensatorów przy slotach DDR3 (nic nie widać niepokojącego)
- Memtest dwa przebiegi, zero problemów
- sprawdzenie, czy bateria CMOS nie jest pusta - nie jest. Ma 2.7V więc powinno wystarczyć. Nie takie baterie trzymały już poprawnie ustawienia;) Zresztą bios nie gubi ustawień, chyba, że wyciągnę baterię

Co podejrzewam:
- słaby kontakt jednego modułu z gniazdem. Niby wszystko siedzi na swoim miejscu, ale jakieś te zatrzaski takie... nie podobają mi się, sprawiają wrażenie luźnych:) Płyta ma już parę lat, wypaczyć się to mogło itp. Macie jakieś patenty na poprawę kontaktu modułu z gniazdem? Zakleić to czymś?
- wyschnięty lub przebity kondensator przy slotach na pamięć

Inne sugestie?

Dodatkowe pytanie: komputer jest wyłączany z listwy zasilającej, gdy nie jest używany. To wpływa pozytywnie czy negatywnie na żywotność kondensatorów? (zwykłe elektrolity)

--
t0maszek

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>