W dniu 04.12.2012 22:34, PK pisze:
>> a) Jak jadę na weekend gdzieś, to po co mam brać ze sobą
>> ładowarkę?
>
> 20 dni weekendu? :P
Wystarczą trzy dni. Smartfon tego nie wytrzyma, chyba że w
ogóle nie dotykany nawet.
> Kiedy jestem w domu, po prostu podłączam telefon do ładowarki na noc
> i nie muszę przeżywać. A jak zapomnę, to też się nic nie dzieje, bo 2-3
> dni działa bez problemu. Mniej używany nawet dłużej.
No cóż, mam doświadczenia z HTC HD, HTC HD2, Samsungiem Gala-
xy S+. Wszystkie z nich trzeba ładować *każdej* nocy, chyba,
że się ich nie używa w ogóle. Ale nie po to się ma wielofunk-
cyjny telefon, by leżał wyłączony.
>> Naprawdę uważasz, że tego typu decyzje są efektem przemyśleń
>> i badań?
>
> Oczywiście.
Ja bym to nazwał naiwnością. Tego typu decyzje wynikają z
prymitywnej *chęci zysku*, a nie poważniejszych przemyśleń
i celowego wyboru. Ludziom nie wciśnie się drogiego ascetycz-
nego telefonu długo pracującego na baterii, za to chętnie
"łykną" drogi telefon z bajerami, aplikacjami i dostępem do
Internetu, choćby nawet wymagał conocnego ładowania.
> Po co miałyby istnieć? Nie byłoby na nie zbytu, a to oznaczałoby
Patrz wyżej.
> Mniej więcej połowa laptopów, jakiś w życiu używałem,
> miała taki prosty LCD z podstawowymi informacjami (nie tylko stanem
> zasilania). Skąd wytrzasnąłeś to "nikt"?
I ten LCD był aktywny nawet w głębokiej hibernacji czy przy
*całkowitym* wyłączeniu? Bo nawet F-S Lifebook, jakiego wi-
działem z takim wyświetlaczem, wyświetlał cokolwiek IIRC
tylko w czasie pracy.
No i na z 10 komputerów przenośnych których używałem żaden
nie miał wspomnianej przeze mnie funkcji.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | | \........................................................../Received on Thu 06 Dec 2012 - 11:15:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 06 Dec 2012 - 11:51:01 MET