Re: Niestartujący wentylator w obudowie - zagrożenie?

Autor: JoteR <joter_at_pf.pl>
Data: Sun, 18 Mar 2012 23:46:51 +0100
Message-ID: <jk5ol7$g0t$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"Doggie" napisał:

> Zastanawiam się czy wentylator, który przestał startować w czasie
> włączania komputera, może stanowić zagrożenie w kontekście
> zwarciowo-pożarowym. Proszę o opinie.

Bezpośrednio raczej nie. Jednak radziłbym, abyś doprowadził do sytuacji, w
której mógłbyś powiedzieć: "E pur si muove". Nawet jeśli oznaczałoby to
(tymczasowo oczywiście) konieczność ręcznej ekscytacji wiatraczka. Po
ruszeniu go z miejsca powinien już dalej samodzielnie się kręcić.

JoteR
Received on Sun 18 Mar 2012 - 23:50:03 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 18 Mar 2012 - 23:51:03 MET