Użytkownik "Tom01" <news@pl.mastiff.popraw.kolejnosc> napisał w wiadomości
news:4e663c4a$0$2497$65785112@news.neostrada.pl...
> Jak pisałem nie słyszałem jak gra Xonar, ale porównałem wspomniane
> wcześniej urządzenia z rozmaitymi kartami w tym całą paletą Creative'ów
> wraz z jakimiś Platinum'ami i X-cośtam.
No i to chyba błędne założenie - porównujmy kartę za 600 PLN z DACiem za
podobne pieniądze. Na audiostereo.pl jest to w zasadzie wiodąca karta i
wiele osób poleca ją jako najlepszy wydatek za 600 PLN. Nie wszyscy, bo są
opinie na temat DACow, nigdy nie w kontekscie, ze graja o pare klas wyzej -
conajwyzej nieco inaczej. Bardzo wątpie, aby DAC miał tutaj wielką przewagę.
Po prostu porównujmy produkty z podobnych półek cenowych.
Ja napisałem, że X-Fi i Xonar to właściwie bardzo podobne karty, ale mówie
tu o tańszych modelach, które akurat posiadam. Xonara STX i ST nie
słuchałem, a ma nawet osobne wejście zasilania z zasilacza komputerowego,
aby zakłócenia z płyty nie stłamsiły dźwięku. Tak wiec sa to jednak inne
karty.
> Skoro Yamaha za worek pieniedzy pokazała, że ma w środku DAC gorszy niz
> Beresford za kilkaset zł to jakie przetowniki siedzą w sprzecie bardziej
> popularnym?
Raczej watpliwy przyklad. Jesli otrzymuje ona słaby sygnał na wejściu z
karty dźwiękowej, to jak ma generowac dobry dzwiek. Zresztą układ DAC jest
używany we wzmacniaczu, gdy wejdziesz sygnałem cyfrowym do niego. Jak
podłączałeś dźwięk z karty - przez wyjście cyfrowe czy analogowe? Tu może
być pies pogrzebany. Jesli poszedles po analogu to juz nie potrzebowal
konwersji, tylko gral tym co mu dano.
Pozdrawiam
Received on Wed Sep 7 08:50:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 07 Sep 2011 - 08:51:01 MET DST