Re: Karta muzyczna

Autor: RemeK <go_at_dev.null>
Data: Tue 06 Sep 2011 - 21:37:18 MET DST
Message-ID: <mutgumdqkw6r$.dlg@hell.heaven>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Dnia Tue, 06 Sep 2011 20:32:26 +0200, Tom01 napisa艂(a):

>> Testowales te ktore wymienilem na poczatku watku?
>
> EMU tak, pozosta艂ych nie. Cud贸w si臋 jednak nie spodziewam, cho膰 mog臋 si臋
> oczywi艣cie myli膰.

Jaka EMU jesli wolno spytac?
 
>> Moja karta (...) Moja karta
>
> Przepraszam czy ja co艣 nie tak o niej powiedzia艂em?

Poniekad tak, przez generalizacje:

"daj膮 KOLOSALN膭 przepa艣膰 jako艣ciow膮 pomi臋dzy najdro偶sz膮 nawet d藕wi臋k贸wk膮"

czy tu:

"Mia艂em sposobno艣膰 potestowa膰 jako 藕r贸d艂o sygna艂u mas臋 r贸偶nych
d藕wi臋k贸wek, w tym drogich, jak i typowych urz膮dze艅 audio. Aby wbudowany
przetwornik dawa艂 lepszej jako艣ci d藕wi臋k jak np Beresford za 700 z艂,
urzadzenie (odtwarzacz/CD) musi kosztowa膰 min 5-10 tys z艂. Rachunek
korzy艣ci jest prosty."

>> Sorry, ale to brzmi jak belkot na forach audiofilskich, gdzie "wygrzane"
>> kable poprawiaja selektywnosc instrumentow etc.
>
> Opisa艂em swoje laickie wra偶enia. Inaczej m贸wi膮c, r贸偶nic臋 mo偶na por贸wna膰
> 偶e jest wi臋ksza ni偶 mi臋dzy MP3 i dobrym CD.

Zaloze sie, ze nie odroznisz dobrego mp3 od AudioCD :>

>> Moja karta obsluguje 24 bity/192 kHz
>
> Nie jest wa偶ne ile, tylko jak. To tylko specyfikacja uk艂adu
> przetwornika. Tak jak 16,7 miliona kolor贸w na monitorze.

Gdyby nie bylo wazne to by w studio nie stosowano 24 bitow i 96kHz.
Oczywiscie "jak" tez ma znaczenie, ale myslisz, ze dobry uklad scalony,
ktory to robi to bardzo skomplikowana elektronika i kosztuje fortune za
sztuke w produkcji seryjnej? Przetwornik to wszak zestaw rezystorow, diod i
tranzystorow :>
 
>> A myslisz, ze karty do zastosowan zwiazanych z tworzeniem muzyki sa
>> projektowane do nieprecyzyjnego dzialania? Wiesz, ze karty ktore wymienilem
>> wczesniej nie maja wsparcia dla systemu 5.1 czy 7.1, nie dzialaja czesto z
>> grami (nie sa zgodne z DirectX), nie maja EAX, nie maja zadnych
>> "poprawiaczy" dzwieku typu cristalyzery, surroundery i inne bajery, nie maja
>> korektorow etc.?
>
> Profesjonalne karty z pewno艣ci膮 s膮 lepsze ni偶 popularne, przecie偶 to
> jest oczywista oczywisto艣膰. Nie m贸wimy jednak o profesjonalnych tylko
> "lepszych" konsumenckich. Karta jak ju偶 wiemy z tego w膮tku, to kombajn
> na kt贸rym jest masa zabawek upchanych sztuk膮 kompromis贸w.

Mam konsumencka (kosztuje troche ponad 600 PLN) a ma tylko przetworniki D/A,
A/D i mikser (bo ma kilka kanalow).

> Tymczasem w audio uk艂ad ma zasadnicze znaczenie. Zreszt膮 tak samo jak w video.
> Dodatkowo siedzi to wszystko w klatce pe艂nej zak艂贸ce艅 i jest zasilane
> byle jak.

Zasilane jest tak dobrze jak dobrego uzyje sie zasilacza. Co do klatki to
prawda, ale z drugiej strony te setki fal radiowych jakimi jestesmy bez
przerwy otoczeni tez nie omija zewnetrznego DAC.

> Testowa艂em, zreszt膮 nie tylko mnie to zaintrygowa艂o, w
> Internecie jest du偶o opis贸w, kilka naprawd臋 dobrych, specjalizowanych
> odtwarzaczy sieciowych, np Logitech Transporter, w kt贸rym d藕wi臋k贸wka
> jest klasy audiofilskiej i dopiero takie urz膮dzenia daj膮 d藕wi臋k
> por贸wnywalny do bylejakiego peceta ale + zewn臋trzny DAC. Dziwne, nie?

Porownywalny w niewygodnej slepej probie czy tylko w opisie wlascicieli
ktorzy wybulili na "wygrzewane" kable pokryte 24 karatowym zlotem?

-- 
pozdro
RemeK
Received on Tue Sep 6 21:40:02 2011

To archiwum zosta硂 wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 06 Sep 2011 - 21:51:01 MET DST