"Artur(m)" iom1ob$g96$1@rekrutacja.tu.kielce.pl
>> Skurwiela zawsze poprą skurwiele. :)
> Jesteś ch****m nad ch****mi :):).
Chujem nazywano w Katedrze Fizyki prof. Dobrzyńskiego.
Dla mnie ten epitet użyty w tym miejscu to komplement
i niezasłużony zaszczyt. (bo Dobrzyński jest raczej mocny w Fizyce)
Mniemam, że to słowo (chuj w deklinacji) chciałeś
zapisać, choć liczba gwiazdek o tym nie świadczy.
>> A dyfuzja -- to wprawdzie przenikanie się materii, ale spowodowane
>> nie siłami elektrycznymi, :) ale kinetyczną energią mechaniczną
>> wewnętrzną, zwaną ciepłem. :)
> Delikatnie zwrócę Ci uwagę na cudzysłów. Ogólnie ludzie wykształceni znają ich funkcje.
"Artur(m)" iojb47$2id1$1@rekrutacja.tu.kielce.pl
> Abstrahując Twoje wylewanie frustracji (to co napisałeś "po nazwisku",
I co tu oznacza cudzysłów? Na dodatek niepoprawny w tym języku?
Jeśli nie pojmujesz idei czegoś -- możesz po prostu napisać cokolwiek w cydzysłowie?
> niezależnie czy masz rację dla mnie to żenada)", kaktus może być antidotum
A ten znak cudzysłowu -- co on oznacza?
> gromadzi się większa ilość ładunków które "dyfundują do atmosfery",
Dyfuzja ma się nijak do tego, co dzieje się
z ładunkami elektrycznymi opuszczającymi ostrze igły.
Jechałem samochodem do Gdańska.
,,Piłem'' samochodem do Gdańska.
,,Piłem'' ,,pociągiem'' do Gdańska.
,,Piłem'' ,,pociągiem'' do ,,Sochaczewa''.
A za każdym razem -- jechałem samochodem do Gdańska.
Taki język -- to bełkot. :)
,,zdeklinowany'' chuj -- owszem, ale nie ,,dyfuzja''
Cudzysłów nie może zastępować słowa innym słowem dowolnie.
Cudzysłów nie ,,cudzysłów'' zastępować ,,cudzysłów'' innym ,,cudzysłów'' dowolnie.
Dyfuzja ma się nijak do tego zjawiska, o którym piszesz.
Samochód dyfunduje z Białegostoku do Gdańska?
Owszem -- samochód ,,dyfunduje'', gdy jest właśnie kradziony przez złodzieja.
cudzysłów m IV, D. ~łowu, Ms. ~łowie; lm M. ~łowy
<<znak graficzny w postaci dwóch par przecinków lub
klinów, w które ujmuje się wyrazy, powiedzenia lub
zdania cytowane, a także wyrazy i zwroty użyte
przenośnie lub ironicznie w celu wyodrębnienia
ich w tekście>>
Napisać coś w cudzysłowie.
Ująć coś w cudzysłów.
Tu (w Twojej wypowiedzi) ironii (czy przenośni) nie ma.
> Ogólnie rozumiem pisane, ale tego - ni w ząb. Trochę to tak jakbyś...
> cytował jakieś dzieło,...opowiadał jakieś sny,...
> Piszesz książkę?!
Na szczęście poza analfabetami nikt nie narzeka na mój styl. :)
> Nazwanie KOGOKOLWIEK skurwielem, nie dając mu możliwości
> odniesienia sie do oskarżenia, to tak jakby "patriotycznie" strzelić mu w tył głowy.
Pewnie tak -- ale tylko wówczas, gdy ten ktoś nie umie czytać lub pisać po polsku. :)
A profesor uniwersytetu raczej umie i pisać, i czytać, i nie stroni od netu. :)
>> Kopania wyprzedał co mógł z majątku polskiego -- bo był posłem Unii Wolności.
>> Zdefraudował ogromne pieniądze państwowej uczelni białostockiej -- bo był
>> wysoko postawioną osobistością. A o czym mówił w Sejmie jako poseł? Oczywiście
>> o potrzebie dofinansowania uczelni...
>>
>> Jako pupil Ozorowskiego, stanął mi na drodze do pracy na uczelni.
>> (do powrotu do pracy) A wcześniej korzystał z mojej pracy za free
>> (i on, i trochę jego pracownicy) i obiecał przyjęcie mnie do pracy.
> Wybacz. [..]
Mam zły dzień, ale wybaczam.
-=-
Biorąc pod uwagę ,,całokształt'' Twojej wypowiedzi, mogę
dopisać, że i ,,językoznawcą'' jesteś słabym. :) (nie tylko
takim fizykiem)
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....Received on Thu Apr 21 02:20:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 21 Apr 2011 - 02:51:04 MET DST