On 2010-12-16 15:03:35 +0100, "Aleksander" <fake@fake.fake> said:
> Potrąć gówniarzowi z kieszonkowego ;)
Na razie nie ma z czego, bo nie dostaje (1,5 roku). I jak patrze na
ceny odzyskiwania danych, nie prędko się to zmieni, nie przez
najbliższe 10 lat... ;-)
> A na poważniej... zależy ile chesz przeznaczyć na odzyskanie danych.
> Ja, jak dziecko zrzuciło żonie działający notebook ze stołu,
> zaszałałem i wysłałem dysk do Katowic (OnTrack chyba czy jakoś)...
> ... ponoć jedno z lepszych labów - i co ? i nic sensowengo nie
> byli w stanie odzyskać.
Ponoć, jak już się dowiedziałem, 2,5" są znacznie gorsze do
odzyskiwania danych w takich sytuacjach (czyli nie jakaś zgubiona
tablica partycji itp.), 3,5" znacznie lepiej rokuje. No i ten nie
pracował (zapis/odczyt/wyszukiwanie) w czasie upadku.
> W każdym razie powodzenia Ci życzę - i opisz później czy udało się odzyskać
> i za jaką kwotę ! :)
Na razie polecono mi tych: www.recovery.pl ceny nie napwają optymizmem
- elektronika: _od_ 300 zł, mechaniczne: _od_ 1500 zł... 8-O
> No i napisz coś więcej o tym dysku - czy w ogóle zgłasza się w jakikowliek
> sposób (jest wykrywany przez BIOS, programy do testowania dysków czy
> kompletnie martwy)
W ogóle nie startują talerze, więc i w żadnym sofcie się nie pojawia.
-- Pozdrawiam de FreszReceived on Thu Dec 16 15:35:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Dec 2010 - 15:51:02 MET