Re: 50A 12V - może zrobić krzywdę?

Autor: Gotfryd Smolik news <smolik_at_stanpol.com.pl>
Data: Thu 14 Jan 2010 - 16:49:52 MET
Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1001141647140.700@quad>
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed

On Thu, 14 Jan 2010, Mariusz Kruk wrote:

> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Micha³"
[...]
>> To dotyczy napiêcia, a w±tkotwórca pyta³ o natê¿enie.
>
> Poczytaj o takich wynalazkach jak prawo Ohma na przyk³ad.

  Chyba poczyta³.

>> A natê¿enie, có¿... niektórzy muz³umañscy terrory¶ci i pó³nocnokoreañscy
>> milicjanci wbijaj± dwie ig³y w cia³o wiê¼nia, ig³y ³±cz± kabelkami z
>> samochodowym akumulatorem i to wystarczy...
>
> Dziwne, ¿e jeszcze ciê bateria od zegarka nie zabi³a.

  Próbowa³e¶ wbijaæ ig³y?
  Nie?
  To mam prostsz± propozycjê, tak± na pocz±tek.
  We¼ bateriê 9V, tak± 6F22 czy jak jej tam, i przy³ó¿
do jêzyka. Napisz jak Ci smakowa³o ;)

  Wersjê o +30% przebit± przez skórê (nawet tak cienk± jak
tê na jêzyku i nawet zwil¿on± ¶lin±) zostawmy sobie
na pó¼niej.
  Tak, wiem, smak to g³ównie od elektrolizy ;) (co faktu,
¿e "w ¶rodku" nie bêdzie inaczej w niczym nie zmienia).

pzdr, Gotfryd
Received on Thu Jan 14 16:55:02 2010

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 14 Jan 2010 - 17:51:04 MET