Dnia 11.1.2010, de Fresz napisał(a):
> Z drugiej - tak popatrzyłem po allegro i używany amplituner, kiedyś
> kosztujący w sklepie ok. 2-3k zł jest do znalezienia za 500-800, do
> tego jakieś głośniki i tu zagadka, bo się jeszcze nie wgryzałem co
> warto i po ile to chodzi, ale zakładam że pewnie też nie więcej niż
> 400-700 zł. Funkcjonalność, moc, wygoda - przemawia za drugim
> rozwiązaniem.
I to Ci polecam. Sam tak zrobiłem.
> Dodatkowe założenia:
> - przy pierwszym zestawie raczej 2.1, przy drugim chyba zwykłe stereo,
> choć może też 2.1; robienie 5.1 w blokowym mieszkaniu IMHO nie bardzo
> ma sens.
> - niestety matka natura obdarzyła mnie dość przyzwoitym słuchem
> muzycznym, kiedyś nawet bardziej niż przyzwoitym, acz wiadomo że z
> wiekiem jest już tylko gorzej ;-)
> - budżet poniekąd jest otwarty, choć nie chcę przesadzić, jestem gotów
> zapłacić nieco więcej za wyraźnie lepsze rozwiązanie, ale nie +100% za
> minimalną poprawę.
Dlatego też stawiam na amplituner + 2 kolumny (stereo). Później możesz
rozbudować o dodatkowe głośniki. Ponadto tanio możesz kupić jakiś
odtwarzacz CD/MP3/DVD/DivX z wyjściem cyfrowym i słuchać muzyki czy też
oglądać filmy bez włączania komputera.
A przy okazji tematu różnic przy połączeniu analogowym i cyfrowym, tym co
maja możliwość polecam prosty test.
Podłączyć komputer do wzmacniacza cyfrowo, nie włączać żadnego dźwięku,
podwyższać głośność do momentu usłyszenia szumów.
W tym przypadku większość tego co usłyszysz będzie generowane/łapane przez
sam wzmacniacz i będzie to słyszalne dopiero przy naprawdę dużej
głośności, przy której na co dzień się nie słucha (i tu faktycznie zależy
od wzmacniacza co dodatkowo prócz "ciszy" usłyszymy).*
I to samo tyle, że analogowo. W tym przypadku prócz tego czym "sieje"
komputer masz dużą szansę usłyszeć kilka dodatkowych rzeczy, ile [?], to
już zależy od wielu czynników, a co najważniejsze będziesz to słyszał przy
głośności wyraźnie niższej niż poprzednio (może nawet przy tej z jaką,
powiedzmy, ogląda się film).*
Dodam, że im większa odległość między komputerem a wzmacniaczem, tym
różnica będzie bardziej słyszalna, tj. w przypadku cyfry nic się zbytnio
nie zmieni, ale w przypadku analoga, słabej karty dźwiękowej i długiego
kabla...
* Może się zdarzyć, że będziesz słyszał szum/brzęczenie czy inny
przydźwięk w całej skali, wtedy IMO coś jest nie tak ze wzmacniaczem i/lub
siecią elektryczną do której jest wpięty, albo w przypadku połączenia
analogowego, po prostu masz zintegrowaną kartę dźwiękową ;D (choć są
wyjątki, legendarny SoundStorm i podobno (nie słyszałem) ALC889 jest
niezły).
-- _____ __________________________ \` Y (__) __\` | | | '/ http://giveawayoftheday.com/ T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559 |__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p lReceived on Wed Jan 13 03:55:04 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 13 Jan 2010 - 04:51:03 MET