epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Krzysztof Wolski"
>Wiem te¿, ¿e istnieje rozwi±zanie po¶rednie - firmy zajmuj±ce siê
>utylizacj± - zbiórk± sprzêtu, segregacj± i... no w³asnie.
>Pytam, bo jako pocz±tkuj±cy samozatrudnaj±cy siê, zosta³em zapytany
>wprost, czy mogê to dziadostwo - jako firma naturalnie - od firmy A
>zabraæ. Mogê, ale co dalej?
Dalej to Ty bêdziesz mieæ problem.
>Jak to robi± inni? Rozbieraj± na czê¶ci
>pierwsze, segregacja surowców i oddawanie do przemia³u? Metalu to nawet
>nie powiem - sporo by wysz³o, szk³a z kineskopów te¿ niema³o... :-)
Nawet je¶li rozbierzesz i posegregujesz, to co dalej? O to w³a¶nie
chodzi, ¿e to od cholery dziwnych substancji zawiera.
Co rozumiesz przez "metalu"? Masz jaki¶ magiczny patent na przerobienie
starej elektroniki w z³om ¿elazny, czy aluminiowy? A mo¿e magicznie
znikasz ca³± zawarto¶æ kineskopów?
-- [------------------------] Okruchami ¿ycia mo¿na nakarmiæ wróble, ale [ Kruk@epsilon.eu.org ] nie sêpy.(Wojtek Moszko) [ http://epsilon.eu.org/ ] [------------------------]Received on Wed Mar 11 20:15:06 2009
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 11 Mar 2009 - 20:51:02 MET