Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....

Washi napisał(a):

>> I sprzedawca się tylko uśmieje a w końcu zapyta co ma PIH do gwarancji.

> Zdziwil bys sie.
> Jak sie usmiechnie, zo zawsze mozna go grzecznie powiadomic, ze teraz sprawe
> bedzie prowadzil przez PIH i Rzecznika Praw Konsumenta i jesli do nich sie
> uda to wierz mi ze nie zostanie sam z problemem.

Z calym szacunkiem ale w bajki wierzysz i chyba nie do konca masz
pojecie o tym co to jest gwarancja a co to sa prawa konsumenta, czym
zajmuje sie PIH i Rzecznik Praw Konsumenta ;)

j.

-- 
Orle pióra, kaczy chód,
i Cesarza zwalą z nóg.
http://ussburaque.org