Re: Zailacz Tagan

Autor: Marcin Kocur <marcin2006_at_gmail.com.wytnij>
Data: Sun 11 Jan 2009 - 13:35:48 MET
Message-ID: <gkclih$1b2q$1@news2.ipartners.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Osoba Gargamel napisała na pl.comp.pecet:

>> Lepiej IMHO stracić gwarancję, niż dopłacić 100zł za cichy
>> wentylator. W przypadku chiefteca nawet lutownica mi nie była
>> potrzebna.
>
> I po jakimś czasie kupować następnego chieftec'a, i go wyciszać w ten
> sposób "ręcznie", ryzykując przy tym, że po relatywnie niedługim
> czasie pad elektroniki zasilacza (z powodu notorycznie zbyt wysokiej
> temperatury jej pracy) pociągnie za sobą coś jeszcze?

Wentylatory w chieftecach to najgorsze barachło. Jak się zamontuje taki
sam od AC to nie ma problemu z temperaturą i z hałasem również.

>
> ps.: Zgaduję, że nie przyszło ci do głowy, czemu np. tagany są na oko
> 2x cięższe niż te "zwyczajnie" kosztujące zasilacze? :P
>

Ołów? :P

-- 
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]
Received on Sun Jan 11 12:40:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 11 Jan 2009 - 12:51:04 MET