Re: antywiry na PIII 500

Dnia Wed, 30 Apr 2008 11:41:34 +0000 (UTC), Adramelech napisał(a):

> Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> Odpowiedz na
> news:s2o79l36gkkh$.dlg@kwinto.prv:
>
>> Ależ co Ty za bzdury opowiadasz. Dziury w obsłudze javascript ma, miał i
>> zapewne będzie miał także i Firefox, i Opera, choć ta ostatnia
>> zdecydowanie mniej. Korzystanie z mózgu oznacza opieranie się na wiedzy,
>> a nie na zasłyszanych sloganach.
>
> Jade własnie na operze od monentu jak stała sie darmowa i pozbawiona reklam,
> Nie używam żadnego antivira bo nie ma takiej potrzeby. Przez te 2.5 roku nie
> załapałem żadnego paskudztwa. Wiec nie widze sensu w spowalnianiu sobie kompa
> jakimś niepotrzebnym dzwiwnym softem.

Wystarczy byle zarażony dokument MS Office'a, spreparowany plik PDF,
zarażony filmik Quicktime, pocztówka dźwiękowa którą zechcesz otworzyć,
crack do programu który kusi, cokolwiek, i popłynąłeś. Co więcej, możesz
nawet długo nie wiedzieć że hodujesz baterię gonokoków w swoim systemie.
Rootkity też raczej nie będą prosić o zgodę przed instalacją w systemie,
a potem żaden hijack Ci już nie pomoże. Wiesz, można stwierdzić że każdy
niech się broni jak umie, ale jak sądzisz skąd się biorą te słynne
botnety rozsyłające tony spamu zalewającego skrzynki pocztowe?

-- 
M.   [Windows - Shell/User MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki