Radosław Sokół pisze:
> Przeplot być musiał, bo jakoś program musiał przecież emu-
> lować odcienie szarości w całkowicie czarno-białym trybie
> graficznym :)
To wiem, coś za coś;) Niemniej dzięki temu programikowi ruszyła mi masa
gierek i jeszcze większa nie ruszyła;) Czym to się miało? Zastosowanym
kompilatorem przez twórcę gry? Pewnie COLOR.COM nie wszystko "łykał"?
>
>> dodatek wolno to chodziło. Ale dziś można pomarzyć o pomysłach na
>> takie programy. Ludzie, którzy byliby wstanie napisać takie programy
>> już się po prostu nie rodzą
>
> Są i lepsze przykłady. Choćby GOP16h, emulujący tryb tekstowy
> w trybie graficznym w celu zmiany czcionek na Herculesie (co
> dawało polskie znaki bez ingenercji w sprzęt). Polski to prog-
> ram zresztą, autorstwa Andrzeja Kadlofa.
>
EGAPL p. A.Knapczyka - rozwiązywał dość trudną konfigurację strony
kodowej w DOSie. Ładowało się to do AUTOEXEC'a z odpowiednimi
przełącznikami i już - polskie znaki w każdym standardzie, jakim tylko
chcemy. Kiedyś Polacy potrafili. Może co innego jedli, skoro się inni
rodzili? ;)
-- /-----------------------------------------\ |Tomasz Dębkowski | www.i-slownik.pl | |e-mail: d3bkowski@gmail.com |GG: 559642 | \-----------------------------------------/Received on Sun Apr 13 20:03:51 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 21:52:05 MET DST