Mam następującą konfigurację: płyta z socket 478 z 865GLC; procesor 3,4Ghz
Pentium.
Interesuje mnie obrabianie filmów na komputerze. Psuje się mi obecnie płyta
albo procek. Gdyby zepsuła się płyta, mógłbym teoretycznie aktywować windows
na nowej płycie. Prawdę mówiąc marzę o zmianie płyty, bo brak mi złączy pci
i raid-0.
Procek pracuje mi na full przy przeliczaniu. Może nowe procesory
przyśpieszyłyby mi pracę z filmami? Pytanie jest takie: czy trzymać się
socket 478, i mojego fajnego procka, czy przerzucić się na inny procek
(jaki) oraz inną płytę. Dodam, że bardzo lubię gry komputerowe, a w
perspektywie być może pojawi się telewizor full hd - do tego trzeba by
pewnie jakiś megasprzęt, aby zagrać w tej rozdzielczości.
Na stronie
http://www23.tomshardware.com/cpu_2007.html?modelx=33&model1=909&model2=882&chart=432
jest przelicznik i porównanie procesorów i wydaje się że są znacznie lepsze
od mojego.
Może sprzedać naprawioną płytę główną wraz z prockiem i XP prof, dołożyć, i
kupić coś innego, fajniejszego...może z Vistą, ba, ale mam fajną kartę
graficzną X800XL i jej też musiałbym się pozbyć... I weź tu bądź mądry! Nie
chcę wydać więcej jak 1000 zł + kasa ze sprzedanych grafiki, procka/płyty
Received on Tue Sep 11 22:00:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 11 Sep 2007 - 22:51:08 MET DST