Re: bad sectory - jaki program najlepszy?

Autor: Mikolaj Tutak <mtutak(a)nixz*net_at_send.no.spam>
Data: Fri 07 Sep 2007 - 19:49:21 MET DST
Message-ID: <fbs38q$c1d$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> "Mikolaj Tutak" fbpnma$bb0$1@nemesis.news.tpi.pl
>
>> Niestety opowiadasz bzdury. Błędny sektor (badsector) to uszkodzenie
>> _dysku_ nienaprawialne w warunkach domowych. O takie uszkodzenie
>> pytał inicjator wątku. Badsector zostaje do konca zycia dysku.
>> Jedyne co mozna zrobic w domu to zrelokować ten sektor logicznie,
>> czyli fizycznie na dysku jest dziura, ale oprogramowanie dysku uzywa
>> obszaru rezerwowego. Badsectory maja niewiele wspolnego z logicznymi
>> uszkodzeniami systemu plików (NTFS, FAT, EXT3 etc.).
>
> Takie omijanie powinno odbywać się automagicznie bez wiedzy
> użytkownika.

Tylko wtedy, kiedy dysk odczyta ten sektor to go moze automatycznie
zmapowac.

> Jeśli dysk raportuje takimi badsektorami -- nie warto weń inwestować
> czasu.

Kiedys mialem dysk z jednym uskodzonym sektorem, po wyzerowaniu dziala do
dzisiaj.

-- 
pozdrawiam
      Mikolaj 
Received on Fri Sep 7 19:50:11 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 07 Sep 2007 - 19:51:06 MET DST