Re: bad sectory - jaki program najlepszy?

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Fri 07 Sep 2007 - 02:23:59 MET DST
Message-ID: <fbq5s6$46k$2@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Mikolaj Tutak" fbpnma$bb0$1@nemesis.news.tpi.pl

> Niestety opowiadasz bzdury. Błędny sektor (badsector) to uszkodzenie _dysku_
> nienaprawialne w warunkach domowych. O takie uszkodzenie pytał inicjator
> wątku. Badsector zostaje do konca zycia dysku. Jedyne co mozna zrobic w domu
> to zrelokować ten sektor logicznie, czyli fizycznie na dysku jest dziura,
> ale oprogramowanie dysku uzywa obszaru rezerwowego. Badsectory maja niewiele
> wspolnego z logicznymi uszkodzeniami systemu plików (NTFS, FAT, EXT3 etc.).

Takie omijanie powinno odbywać się automagicznie bez wiedzy użytkownika.

Jeśli dysk raportuje takimi badsektorami -- nie warto weń inwestować czasu.

--
   .`'.-.          ._.                          .-.
   .'O`-'      ., ; o.'   eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.   '`\.'`.'   ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. .;. ;. .;\|/....
Received on Fri Sep 7 02:30:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 07 Sep 2007 - 02:51:05 MET DST