"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message
news:f0tke0$pin$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Opisywałem to już daaawno temu, ale przypomnę: kolega kiedyś przytargał do
> pracy komputer bodajże Vobisa (z AMD K5-75 lub 90 - nie pomnę już), na
> którym za skarby nie udawało się uruchomić gry (jakiś DOS-owy racer).
> Komputer był używany przez dzieciaka, który był strasznie nieszczęśliwy,
> że
> koledzy mają i pogrywają, a on nie może. Gra po uruchomieniu wieszała
> maszynę na twardo. Po wypróbowaniu wszystkich możliwych i niemożliwych
> ustawień HMA, EMS, XMS, wywaleniu w ogóle emm386 itp. egzorcyzmach
> zaczęliśmy podmieniać moduły pamięci, karty grafiki, wyłączać cache L2.
> Też
> nic. Ktoś w końcu wymyślił: może procesor jest w jakiś egzotyczny sposób
> uszkodzony? Na początku został wyśmiany, bo wszystko inne łącznie z Win
> 3.11
> działało, ale się uparł i wydłubał z jakigoś Optimusa P-75. Wsadził go w
> miejsce tego AMD (AFAIR nie zawracając sobie nawet głowy jakimś
> przestawianiem zworek) i gra nagle ruszyła.
Wiesz, ja kiedyś (jak jeszcze pracowałem w firmie komputerowej) miałem
zorganizować salę na szkolenie z jakiegoś programu do obsługi spółdzielni
mieszkaniowych. Był napisany w Clipperze o ile pamiętam. I na wszystkich AMD
śmigał, a na PII powyżej 233MHz za cholerę nie chciał pracować (Runtime
Error). Pomagało chyba wyłączenie cache L2. Podobnych przykładów (i dla
Intela i dla AMD) mógłbym podać jeszcze parę, tylko czego to dowodzi?
Wadliwości procesorów, czy źle napisanych programów?
Pozdrawiam,
-- Tomasz Stafiński (Jenot)Received on Sat Apr 28 10:40:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 28 Apr 2007 - 10:51:21 MET DST