digitaladam napisał(a):
> Poleciala mi duza kropla tuszu na nowe dzinsy:-( Napewno nie mi
> pierwszemu, ale czy udalo sie to komus wybawic? Domestos nie wchodzi w
> rachube:-)
> Pozdrawiam!
Jeśli to dobry tusz pigmentowy to może być ciężko, tusz barwnikowy daje
się "wybawić" dostępnym w handlu mydełkiem wywabiającym plamy takim z
tych co w reklamach leją do wody jodynę i atrament a potem odrobinka
wywabiacza i woda robi się momentalnie przezroczysta. Ja wylałem kilka
ml na dywan i po wywabieniu mydełkiem "Astonish" została leciutko
fioletowawa plama, na dżinsach byłaby niewidoczna, dywan niestety był
prawie biały :)
Received on Thu Apr 26 23:15:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 26 Apr 2007 - 23:51:24 MET DST