Re: Błąd 721 (neostrada + Windows Vista)

"Andrea" ev6fgf$4s4$1@inews.gazeta.pl

> OK pewnie nie będzie nigdy. Ale lepiej? To bardziej prawdopodobne.

Zdradź mi choć jeden powód, dla którego warto inwestować w Vistę.
Odrzucam powody typu:

 -- być na topie (bo to taki sobie top)
 -- pokazać, że mnie stać (bo i tak większość ludzi kradnie)
 -- jest kolorowa (bo mnie te kolory dobijają)...

System operacyjny ma pełnić pewne funkcje. Ma mi/mnie/ludziom służyć.
No i do czego on mi posłuży? To ma być pośrednik pomiędzy aplikacjami
i złomem, zwanym czasami ;) sprzętem. A aplikacje mają obrabiać dane.
Użytkownika interesują przede wszystkim właśnie te dane. Nieco mniej
aplikacje, czyli programy, które te dane obrabiają czy generują, ;)
a już najmniej interesuje sam system operacyjny czy sprzęt...

Jeśli interesuje -- to tylko pod względem bezpieczeństwa (zwykłego
użytkownika ataki ddosowe czy dosowe nie interesują) i stabilności
(WXP już jest stabilny, o ile jest dobrze postawiony, a bez braku
dokumentacji niczego się rozumnie nie postawi poprawnie) oraz
łatwości/prostoty obsługi (każda zmiana jest tu niemile widziana)
i ewentualnie uniwersalności czy kompatybilności z innymi systemami,
programami/aplikacjami i złomem.

    Akurat Vista stawia wymogi złomowi i ponoć nie instaluje tego,
    co nie przeszło ,,badań'' M$ (?czyli tego, czego producenci
    nie zapłacili M$?) co raczej do tego systemu nie zachęca.

    Warto może tu wspomnieć dobre (imo nawet bardzo dobre) programy
    których M$ po prostu nie lubi, o czym przypomina w trakcie ich
    instalowania, przez co głupkowaci uznają te programy za niepewne,
    choć to własnie produkty M$ najeżone są błędami, podczas gdy te
    ,,niepewne'' pracują bezproblemowo.

No i co owa Vista ma, czego nie ma WXP -- z mego punktu widzenia?
Rozumiem, że WNT itp. miały przewagę nad W9x/W3x, lecz gdzie jest
przewaga Visty nad WXP? Podaj choć jeden powód/przykład.

Może by tak M$ dopracował się wreszcie DOKUMENTACJI swoich produktów?
Może by tak wreszcie wziął ODPOWIEDZIALNOŚĆ za swoje produkty?

Mnie się wydaje, że już czas najwyższy (ponoć w języku polskim są
cztery czasy: przeszły, przyszły, teraźniejszy i najwyższy) na koniec
komputerów dla głupkowatych i czas najwyższy na komputery dla rozumnych.

Pora chyba zakończyć kursy klikania i obsługi komputera oraz obsługi
programów, a czas najwyższy ;) na uczenie ludzi, że to jest narzędzie,
które ma im SŁUŻYĆ, nie zaś zabierać im cenny czas. Ma łączyć z innymi,
prowadzić jakieś obliczenia, pomagać w obróbce muzyki czy grafiki itd...

Ludzie powinni kupować komputery świadomie, nie zaś dlatego, że inni też mają.

Podobnie powinno być z oprogramowaniem, w tym i z systemami operacyjnymi.

Powinni wiedzieć, że obok ,,obowiązkowego'' Windows jest cała masa innych,
zazwyczaj tańszych, czasami niemal bezpłatnych, często udokumentowanych,
czasami doskonale udokumentowanych, niemniej dobrych czy użytecznych jak
Windows, systemów operacyjnych...

Powinni także wiedzieć o tym, że pod te inne systemu można instalować inne
programy, które są równie użyteczne (zazwyczaj użyteczniejsze) od tych pod
Windows. Powinni wiedzieć, że te alternatywne programy są dobre, zdrowe,
prawnie dopuszczone, legalne, choć często bezpłatne itd...

Moim zdaniem czasy, gdy trzeba było ludzi przekonywać do komputerów
wszelkimi sposobami, czasami zupełnie bezrozumnymi (wodotryskami)
minęły bezpowrotnie, bo ludzie po prostu zaczynają ;) rozumieć, iż
komputery mają przyszłość i nie są tylko zabawkami. :)

Problem w tym, że wielu myli 'komputer' z PC, a 'system operacyjny'
(jeśli w ogóle pojmują czym jest system operacyjny) z Windows
w najnowszej wersji, :) z najnowszym SP i najnowszymi łatkami,
z najnowszym oprogramowaniem (oczywiście płatnym) rodem z M$...

    Trzeba mieć! Trzeba mieć, aby nie wypaść z tak zwanej gry!
    Trzeba mieć, aby nie zostać w tyle!!! Trzeba mieć, aby być
    nowoczesnym, aby nie spaść poza margines życia itd...

No i chyba czas najwyższy ;) na to, aby ludzie pojęli, że warto
smutnie zarabiane złotówki wydawać na szeroko rozumianą edukację
czy rekreację (dzień dobry pewnemu ;) Pająkowi) zamiast na cudowne
dziecko, jakim jest w swoich własnych oczach Bill Gates :) z jego
równie cudownym darem (tak nazwał Vistę) który postanowił ofiarować
ludzkości :) jako swój pomnik. :) (ciekawe ofiarowanie -- za które
trzeba płacić wprost i nie tylko wprost)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....