Re: przeszczep tależy

Autor: pwil <pwil_at_kgb.pl.niedziala>
Data: Thu 29 Mar 2007 - 00:48:47 MET DST
Message-ID: <Xns9902845D54BDpwilatzpl@192.168.1.5>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Jacek nastukał(a):

> I ewentualnie na co zwrócić uwagę?

Jest jeszcze jeden sposób, który mi się sprawdził, a uniknąłem rozkręcania
dysku :-)

Jeśli głowice utknęły i dysk co najwyżej tyka głowicami, spróbuj... to trochę
prymitywne... bierzesz dysk kładziesz na kancie na kolanie tak, żeby złącza
mieć od siebie i patrząc z Twojej strony lewą krawędzią do dołu. Podłączasz
zasilanie i... uderzasz rączką od śrubokrętu, wyłączasz zasilanie, włączasz
i... to samo. Dysk który mimo dziesiątek prób nie startował, po kilku cyklach
j.w. ruszył i jeszcze działał długo :-)

A miałem już go rozebrać tak z ciekawości, ale nie miałem odpowiednich
narzędzi, a kombinerki nie dawały rady ;-)

-- 
.. ___________
  /          /\  - IE używasz? poważnie? A w publicznej toalecie...
 /GG#3753675/  | ...też siadasz na desce bezpośrednio?
/__________/--/
A64Ninja * K8N4E * 1GB * 1TB * A2ZS * 79GS 0.5/1.4GHz * TT Soprano * 19" MVA
Received on Thu Mar 29 00:55:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 29 Mar 2007 - 01:51:29 MET DST