Re: Nieuczciwy sprzedawca - monitor LCD

Konrad Kosmowski wrote:
> ** Nautes wrote:
>
>> Cytowana przeze mnie ustawa wyraźnie mówi, że jeśli towar spełnia
>> normy to może zostać dopuszczony do sprzedaży. I deleguje do
>> odpowiednich norm. Poczytaj sobie dziennik ustaw unijny... Znajdziesz
>> ISO 13406-2 (dość obszerna ta norma...).
>
> Po pierwsze to konsument nie musi znać treści norm ISO - jak sam
> napisałeś jest ta norma średnio dostępna, poza tym jest to 167 stron
> techno-bełkotu, którego prawdopodobnie sam sprzedawca nie rozumie i
> nie jest w stanie zinterpretować. Poza tym ta norma ma już 6 lat i jest
> dosyć kulawa.

Jak pisałem gdzie indziej, to prawa karnego też nie musi znać. I nie
pisz bzdur że norma ISO dot. martwych pikseli jest średnio dostępna - 10
sekund googlania i masz fragment dotyczący sprawy. To już trudniej
znaleźć jakieś przepisy z KK (a te obowiązują czy je znasz czy nie).

>
> Po drugie obowiązkiem sprzedawcy jest wyjaśnić (istnieje domniemanie,
> że sprzedawca jest profesjonalistą oraz że towar jest wolny od wad
> skoro jest oferowany jako taki) zasady umowy, ty nie musisz znać tych
> norm, sprzedawca musi Ci wyjaśnić co i jak. W tym również uprzedzić, że
> monitor może być wadliwy.

I co jeszcze? Przecież z normy wynika że bad pixele w pewnej ilości nie
są wadą.

>
> Po trzecie norma ISO nie reguluje tego co jest sprzeczne z umową czy
> nie. Sama umowa to reguluje. Jeżeli zawrę ze sprzedawcą umowę iż
> sprzedaje mi on monitor bez martwych pikseli to ma mi sprzedać monitor
> bez martwych pikseli i wszystko jedno jakie on normy spełnia.

Umowa reguluje co jest z nią sprzeczne? Jakaś nowość. Sprzedawca
sprzedaje ci monitor zgodny z normami. Żaden explicite nie da ci
gwarancji, że bad piksele nie wystąpią, chyba że sprzedaje panel klasy I.

> Sprzedawcy nie informują klientów o istnieniu takich norm i możliwości
> wystąpienia wady - i to jest nieuczciwe bo konsument nie ma obowiązku
> znać norm ISO dotyczących wszystkiego co się da.

Przy zachowaniu minimalnej staranności możesz sam się zapoznać z normą,
nikt jej przed tobą nie chowa. A zachowanie minimalnej staranności jest
też obowiązkiem kupującego.
Sprzedawca nie jest urzędem normalizacji - wyobraź sobie, że do jego
obowiązków będzie należało wyjaśnienie klientowi brzmienia norm CE, TUV,
TCO99, TCO03, TCO06, ISO, PN a może jeszcze definicji z układu SI, żeby
wiadomo było co to znaczy że monitor ma 19". A w ogóle to jakim prawem
nie przelicza się cali na metry? ;)

>
> To stwarza nieuczciwą sytuację ponieważ gdy np. ja pójdę do sklepu to
> na wstępie powiem, że chcę monitor BEZ MARTWYCH PIKSELI i jak
> sprzedawca zacznie wykręcać kota ogonem, że monitor spełnia normę itp.
> To mu powiem, żeby poszedł na /dev/drzewo i że chcę monitor BEZ
> MARTWYCH PIKSELI (ew. pójdę do innego sprzedawcy, który mi to
> zaoferuje skoro ten nie chce).

Ależ dlatego masz prawo sprawdzić towar przy sprzedawcy czy odpowiada
twoim oczekiwaniom. Nikt do kupna nie zmusza.

> Natomiast jeżeli sprzedawca powie mi, że
> "OK dostaniesz monitor BEZ MARTWYCH PIKSELI" to w tym momencie zawiera
> umowę i oferuje mi taki (bez względu na normy).

Prawda, choć w tym punkcie JESZCZE nie zawiera umowy tylko składa ofertę.

-- 
Andrea|ASRock K7Upgrade880, AMD Sempron 2800@2340MHz, Pentagram QC-80Cu
1024MB DDR-400, Sapphire Radeon 9600 128MB, Samsung SyncMaster SM-960BF
Seagate Barracuda ST380021A 80GB, Western Digital Caviar WD2000JS 200GB
Pioneer DVR-111L, ModeCom 350GTF, Creative Audigy SE + Creative HQ-1700